Według PAA “poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie mają obecnie wpływu na sytuację radiacyjną na terenie Polski”.
Agencja, powołując się na informacje przekazane przez stronę ukraińską, podaje, że obecnie nie występują już obszary objęte otwartym ogniem, choć cały czas trwa akcja gaśnicza związana z gaszeniem tlącej się ściółki. Zdaniem Ukraińców nie ma zagrożenia dla czarnobylskiej elektrowni jądrowej oraz miejsca przechowywania wypalonego paliwa jądrowego.
“Zarówno bieżące wskazania stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych jak i cotygodniowe (z okresu 30.III-6.IV) wyniki pomiaru filtrów z wysokoczułych stacji ASS-500, nie odbiegają od normy. Tym samym nie wskazują one na pojawienie się w Polsce izotopów promieniotwórczych pochodzących z pożarów skażonych terenów Ukrainy” – informuje PAA.
Agencja dodaje, że również wyniki pomiarów prowadzonych na terytorium Ukrainy przez tamtejsze służby pokazują brak, poza strefą wykluczenia, istotnych skażeń promieniotwórczych.
“Prawdopodobieństwo pojawienia się w Polsce skażeń spowodowanych pożarami w Strefie Wykluczenia jest dodatkowo ograniczone ze względu na przeważające w ostatnim tygodniu na obszarze Polski i Ukrainy kierunki wiatru – zachodni i południowo-zachodni” – czytamy w komunikacie.
PAA zapewnia, że na bieżąca monitoruje sytuacje i pozostaje w kontakcie z ukraińskim dozorem jądrowym oraz Międzynarodową Agencją Energii Atomowej.
“Poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie wymagają podejmowania żadnych dodatkowych działań na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej” – brzmi oświadczenie PAA.
Czytaj także:
Płonie 25 ha lasu w strefie czarnobylskiej. Teren jest napromieniowany
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS