A A+ A++

Jedenaście zastępów straży pożarnej gasiło pożar domu mieszkalnego przy ul. Jana Pawła II w Dusznikach. Dom doszczętnie spłonął. Nikt w pożarze nie ucierpiał, ale rodzina tuż przed Bożym Narodzeniem, została bez dachu nad głową.

Ogień zauważono 22 grudnia po godzinie 17.00, jak informują na swoim profilu społecznościowym strażacy z OSP Duszniki. Niestety, gdy strażacy dotarli na miejsce, ogień objął już cały dach. Strażacy nie tylko gasili płonący dom, ale też chronili sąsiednie zabudowania.

Akcja była wyjątkowo trudna – z powodu akcji gaśniczej, by zapewnić bezpieczeństwo strażakom, trzeba było wyłączyć prąd w sporej części Dusznik. Niestety, budynku nie udało się uratować, doszczętnie spłonął. Rodzina przed świętami została bez dachu nad głową i straciła cały swój dobytek. Na portalu „pomagam” trwa zbiórka na rzecz pogorzelców.

„Na szczęście w chwili, kiedy wybuch pożar, tata był poza domem” – napisała w opisie zbiórki córka poszkodowanego. – „Nie chcę nawet myśleć o konsekwencjach, gdyby był w środku. Ogień zlokalizowany był w takim miejscu, że odciąłby mu drogę wyjścia. Dom nadaje się tylko do rozbiórki. Jest całkowicie zniszczony. Konstrukcja została bardzo uszkodzona, nie ma czego remontować. Tata w jednej chwili stracił dach nad głową, wyposażenie, wszystkie rzeczy osobiste, pamiątki rodzinne. Został tylko w tym, w czym wyszedł z domu”.

Podziel się:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAbp Szewczuk: choć wróg sieje śmierć, Ukraińcy niosą życie
Następny artykułPolicjanci przeszukują pustostany