A A+ A++

W Polsce oferowany są dwa modele z tej serii – Yamaha XSR700 i Yamaha XSR900, czyli odpowiednio MT-07 i MT-09 w zmienionych ciuchach. Kryją one podzespoły popularnych nakedów, ale stylistycznie prezentują dokładne przeciwieństwo ich nowoczesnego i agresywnego wyglądu. W Azji oferowany jest jeszcze jeden model z tej linii – Yamaha XSR155, czyli retro wersja modelu MT-15 z silnikiem o pojemności 155 i mocy 18,5 KM. Wygląda na to, że linia XSR wzbogaci się o nowego członka, ale przepis na niego będzie nieco inny.

W Indiach przyłapano prototyp Yamahy XSR250 i widać, że motocykl ten będzie bazował na sprzedawanym w tamtym kraju modelu FZ 25. Oznacza to jednocylindrowy silnik o mocy 20,8 KM osiąganych przy 8000 obr./min i o momencie obrotowym 20,1 Nm przy 6000 obr./min. Jak widać, jest to model typowo na rynek indyjski – tańszy i prostszy, ale przy tym o niezbyt imponujących osiągach.

Stylistycznie Yamaha XSR250 będzie wyglądała podobnie do pozostałych modeli z tej linii. To oznacza okrągły przedni reflektor, a także bak i siedzisko w klasycznym stylu. Bez wątpienia będzie to ciekawa konkurencja na indyjskim rynku dla nowej Hondy CB350RS, która ma zbliżony wygląd nawiązujący do scramblerów.

Co ciekawe, Yamaha XSR250 nie będzie spokrewniona z oferowanym m.in. w Japonii modelem MT-25. Ten naked to ta sama konstrukcja, co oferowany u nas motocykl MT-03, ale z dwucylindrowym silnikiem 249 cm3 o mocy 35 KM.

Rozszerzenie oferty motocykli z linii XSR daje nadzieję, że nie jest to ostatnie słowo Yamahy. Nakedy MT rozrosły się już w bardzo liczną rodzinę i możliwe, że z ich wersjami retro będzie podobnie. Na pewno ciekawą opcją w Europie byłaby Yamaha XSR125, którą w Polsce można by jeździć z prawem jazdy kategorii B.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMotorola Moto E7 Plus – jak skutecznie zabezpieczyć telefon?
Następny artykułKULTURA W DŁONI: DOTA – Dragon’s Blood