A A+ A++

Na najbliższym posiedzeniu Sejmu, zaplanowanym na 12-14 czerwca, odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o przywróceniu handlu w dwie niedziele w miesiącu.

Posłowie z partii Polska 2050 przygotowali projekt zmian do ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta. Ich zdaniem, obecny zakaz handlu w niedzielę nie spełnił oczekiwań i przyczynił się do zamknięcia wielu małych sklepów. W 2023 roku zamknięto ich aż 3 tysiące.

Badanie sondażowe przeprowadzone w lutym 2024 r. pokazuje, że Polacy mają różne zdania na temat zakazu handlu w niedzielę. 46 proc. ankietowanych popiera zniesienie zakazu, podczas gdy 44proc. jest za jego utrzymaniem (10 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie).

Polska 2050 proponuje wprowadzenie dwóch niedziel handlowych w miesiącu oraz podwyższenie wynagrodzenia dla pracowników handlu. Zdaniem posłów, to kompromis, który pogodzi interesy klientów i pracowników.

Projekt zakłada, że handel będzie dozwolony w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca. Dotychczas handel był dozwolony jedynie w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. Zasady handlu w święta, Wigilię oraz w sobotę przed Wielkanocą pozostaną bez zmian.

Projekt zakłada również podwyższenie wynagrodzenia dla pracowników handlu pracujących w niedzielę. Pracownicy mieliby otrzymywać 200 proc. wynagrodzenia za pracę w niedzielę oraz wolny dzień w okresie sześciu dni przed lub po takiej niedzieli. Jeśli to nie będzie możliwe, pracodawca będzie musiał zapewnić dzień wolny do końca okresu rozliczeniowego. Pracownicy mieliby również prawo do co najmniej dwóch wolnych niedziel w miesiącu.

Polska Izba Handlu (PIH) wyraziła stanowczy sprzeciw wobec projektu. W swojej opinii złożonej w trakcie procesu legislacyjnego, PIH wnioskuje o odrzucenie projektu w całości. Handlowcy argumentują, że zmiana ta wiązałaby się z dodatkowymi, znacznymi kosztami.

W opinii PIH, biznesy dostosowały już swoje operacje do pracy przez sześć dni w tygodniu. Powrót do handlu w niedzielę oznaczałby dla nich dodatkowe koszty, w tym podwójne wynagrodzenia dla pracowników lub konieczność zapewnienia wolnych dni w tygodniu. Zdaniem PIH, otwarcie sklepów w niedziele byłoby nieopłacalne, co mogłoby prowadzić do podwyżek cen, które poniosą konsumenci. – Wejście w życie projektowanej regulacji doprowadzi do strat po stronie polskich konsumentów i polskich drobnych handlowców, przy jednoczesnym wsparciu dużych zagranicznych dyskontów. W obliczu wyższej inflacji oraz innych konsekwencji ekonomicznych związanych z wyzwaniami ostatnich kilku lat, konsumentów nie stać na podwyżki cen, a właścicieli sklepów na jeszcze większe koszty prowadzenia działalności – czytamy w opinii PIH.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: [email protected] lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie było niespodzianki w Oławie, choć zaczęło się znakomicie
Następny artykułЧому жінкам краще спати голяка: звичка, яка має стати нормою