Po kilku wyrównanych weekendach pomiędzy Verstappenem i dwoma McLarenami, w których oba zespoły wyglądały dosyć równo pod względem osiągów, Verstappen wywalczył przekonujące pole position na Red Bull Ringu, wyprzedzając o cztery dziesiąte kolegę z zespołu Piastriego, Lando Norrisa.
Duet Mercedesa, George Russell i Lewis Hamilton, został rozdzielony przez Ferrari Carlosa Sainza, tracąc kolejną dziesiątą sekundy za niesamowicie szybkim Holendrem.
Piastri, który zakwalifikował się na siódmym miejscu po usunięciu przez sędziów okrążenia, które dałoby mu trzecią pozycję na starcie, przyznał, że był zszokowany, gdy zobaczył jaką różnicę zrobił Verstappen podczas sesji Q2 oraz Q3.
– Jego okrążenie w Q2 było trochę weryfikacją rzeczywistości dla wszystkich, a następnie powtórzył to w Q3.
– Z jakiegoś powodu różnica wydawała się być nieco większa podczas kwalifikacji i najwyraźniej nadal Red Bull jest pierwszą siłą do pokonania.
– Max wydawał się być wtedy o krok przed wszystkimi, ale wydaje mi się, że między Mercedesem a Ferrari jest bardzo ciasno.
Zajmujący piąte miejsce w kwalifikacjach Hamilton powiedział, że różnica, jaką Verstappen i Red Bull mogą zrobić w szybkich zakrętach, jest „szalona”, ale nie był całkowicie zaskoczony ich zdolnością do podkręcenia tempa w kwalifikacjach.
– Byliśmy dużo wolniejsi w szybkich zakrętach w porównaniu do Maxa. To szalone o ile oni są szybsi w szybkich zakrętach.
– Myślę, że byli tam o 12-13 km/h szybsi, a to bardzo dużo. Nie powiedziałbym, że jestem zaskoczony. Zawsze wydajemy się być szybcy w treningach, a potem wszyscy inni stają się szybsi, a my nie. Tak to już jest.
Zapytany o to, skąd wziął się powrót prędkości w jego RB20, Verstappen powiedział, że czuł się zjednoczony z samochodem bardziej niż podczas ostatnich weekendów Grand Prix.
– Oczywiście, to krótkie okrążenie i różnica była dość duża, jednak czułem się tutaj naprawdę dobrze z samochodem i znalazłem w nim odpowiedni balans.
– Dzięki temu można naprawdę naciskać i atakować w zakrętach. Myślę, że to sprawiło, że to sprawiło tak dużą lukę do reszty kierowców. Minęło trochę czasu, odkąd czułem się tak dobrze w samochodzie.
– W ostatnich kilku wyścigach zawsze byłem bardzo blisko z przodu lub z tyłu, więc dzisiejszy wynik jest zdecydowanie bardzo pozytywny dla zespołu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS