A A+ A++

Załoga biało-niebieskiej Sierry zakończyła to odliczanie triumfując na trasie z Zagórza Śląskiego do Świdnicy. Ich poprzedni wygrany oes to także był Power Stage na Dolnym Śląsku, a dokładnie OS Międzylesie z Rajdu Dolnośląskiego 2019.

– Tego dnia wszystko przejechaliśmy w deszczu – opowiadał Grzelewski na mecie 50. Rajdu Świdnickiego-Krause, który zainaugurował sezon 2022 w Motul HRSMP. – Nie przepadamy za taką pogodą, choć nasze pierwsze zwycięstwo w Motul HRSMP odnieśliśmy w deszczowym Rajdzie Dolnośląskim w 2019 roku.

– Na oesach wokół Świdnicy jechało nam się naprawdę nieźle, może dlatego, że w końcu idealnie trafiliśmy z oponami – tłumaczył Marcin Grzelewski, który w jubileuszowej edycji zawodów zgarnął pięć dodatkowych punktów za triumf na Power Stage.

Od początku Motul HRSMP aż do końca sezonu 2020 Marcin Grzelewski i Krzysztof Niedbała należeli do regularnych uczestników rund historycznego czempionatu. W ubiegłym roku ich Ford Sierra RS Cosworth 4×4 stanął na starcie tylko dwóch z sześciu rajdów w kalendarzu cyklu. A jak będzie w tym roku?

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku. Planujemy wystartować w jednej czy dwóch rundach, a jak się uda, to może w całym sezonie. W Świdnicy chcieliśmy się rozruszać i odrdzewieć i to się udało – cieszył się Grzelewski.

h-rsmp.pl

Czytaj również:

 

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOgrzewanie zdrożało nawet o 150 proc. A to nie koniec. Od sierpnia w Kaliszu możliwe kolejne podwyżki
Następny artykułDębica gospodarzem Zimowej Olimpiady