Kolejne w ostatnim czasie poważny wypadek na krajowej siódemce między Ostródą a Gdańskiem. We wtorek 27 czerwca doszło do dramatycznego zdarzenia doszło na S7 na wysokości miejscowości Bogaczewo, gdzie aż cztery osoby zostały poszkodowane w wypadku i trafiły do szpitala. Na miejscu lądował helikopter LPR, droga była zablokowana zarówno w stronę Gdańska, jak i Ostródy.
Jak ustalili pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 39-letnia kobieta kierująca Hyundaiem, jadąc w kierunku Gdańska, nie zapanowała nad autem na łuku drogi, uderzyła w barierkę energochłonną i dachowała. W aucie znajdowała się trójka dzieci.St. kpt. Grzegorz Różański, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie poinformował, ze po dachowaniu aż 4 osoby, w tym trójka dzieci wymagała hospitalizacji.
Najbardziej poszkodowane w zdarzeniu było 11-letnie dziecko. By przetransportować je do szpitala lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na czas lądowania policjanci ruchu drogowego zablokowali oba kierunki ruchu zarówno na Gdańsk jak i na Warszawę. Zorganizowano objazdy starym odcinkiem drogi nr 7.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu/red
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS