Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze zbliżają się wielkimi krokami. O starcie imprezy myśli też reprezentacja Polski, która zmagania na mundialu rozpocznie 22 listopada od meczu z Meksykiem. Jak się okazuje grupowi rywale zawodników Czesława Michniewicza zagrają bez jednego z czołowych zawodników.
Meksykanie zagrają w Katarze bez podstawowego napastnika. Corona przegrał walkę z czasem
Mowa o zawodniku Sewilli, Jesusie Coronie. Napastnik w sierpniu doznał poważnej kontuzji i obecnie jest w trakcie rehabilitacji po zabiegu. Choć początkowo wydawało się, że zawodnik wróci do treningów przed mundialem i zdąży dojść do pełnej sprawności, w wąskim składzie do Kataru niestety go zabraknie. Potwierdzeniem tego były słowa trenera klubu 29-latka, Jorga Sampaoliego, podczas ostatniej konferencji prasowej. – Do treningów powinien wrócić na początku grudnia. Nie widzę szans, aby zagrał w mistrzostwach świata. Wszystko przebiega poprawnie, ale to była poważna kontuzja – powiedział wprost.
Meksykanie mogą mówić o sporym osłabieniu. Corona w narodowych barwach zaprezentował się jak do tej pory 71-krotnie i 10 razy wpisywał się na listę strzelców. W Sewilli gra od zeszłego roku i rozegrał w niej jak dotąd 23 spotkania. 29-latek zdobył dwie bramki i zanotował cztery asysty. W tym sezonie wybiegł na boisko jedynie w przegranym 1:2 meczu otwarcia z Osasuną i rozegrał 63. minuty.
Reprezentacja Meksyku będzie jednym z trzech rywali Polaków podczas mundialu w Katarze. Po meczu otwarcia zawodników Gerardo Martiny zmierzą się 26 listopada z Argentyną, a na zakończenie fazy grupowej z Arabią Saudyjską (30 listopada). Tegoroczne mistrzostwa świata zostaną rozegrane w dniach 20 listopada – 18 grudnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS