Od tygodni mieszkańcom Chełma przeszkadza straszliwy fetor. – Smród nie do zniesienia – alarmują. Winna jest oczyszczalnia ścieków, chociaż zdaniem władz miasta to niejedyne źródło nieprzyjemnego zapachu.
Brzydki zapach jest bardzo uciążliwy, szczególnie w niektórych częściach Chełma, m.in. na osiedlu Dyrekcja. Oto, co mieszkańcy napisali na facebookowym profilu prezydenta Jakuba Banaszka:
„Dzisiaj w nocy na ul. Szpitalnej naprawdę trudno było oddychać !”, „W domu jak w szambiarni lekko daje”, „Rano byłam na Obłońskiej, smród nie do zniesienia, współczuje osobom, które tam mieszkają. Przykry zapach, to delikatne określenie”, „Nie da się oddychać”.
Sytuacja trwa od tygodni. Powód? Tak kilka dni temu próbował tłumaczyć to Banaszek: „Najprawdopodobniej znaleźliśmy przyczynę przykrych zapachów w rejonie osiedla Dyrekcja, Rejowiecka, Okszów, Rampa Brzeska. Powiadomiliśmy odpowiednie służby. Ten rejon nie ma związku z funkcjonowaniem oczyszczalni lub zakładów pracy (mimo bliskiego sąsiedztwa). Szczegółowo poinformuje w momencie otrzymania końcowych ustaleń”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS