A A+ A++

Pierwszy klaps na planie serialu “Przyjaciółki” padł niemal 9 lat temu. Od tego czasu wyemitowano 16. sezonów produkcji, która z miejsca podpiła serca widzów i stała się jednym z hitów Polsatu. Obecnie ekipa pracuje nad 17. serią serialu, opowiadającego o przygodach Patrycji Kochan (Joanna Liszowska), Ingi Gruszewskiej (Małgorzata Socha), Zuzanny Markiewicz (Anita Sokołowska) i Anny Strzeleckiej (Magdalena Stużyńska).

W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że “Przyjaciółki” mogą zniknąć z anteny, ponieważ ich największe gwiazdy, po latach chciały zrezygnować z dalszej współpracy. Jak informuje “Super Express”, na planie polsatowskiego hitu bywało różnie. Serialowa Patrycja Kochan nie myślała jednak o odejściu.

– Jak w każdej pracy, z różnych powodów, mamy lepsze i gorsze chwile. Bywały momenty, kiedy cieszyłam się, że np. kończymy pracę nad danym sezonem i czeka nas przerwa, ale żeby rzucać “Przyjaciółki”? Nigdy! – powiedziała Joanna Liszowska.

Jej koleżanka z planu, potwierdza jednak to o czym pisał tabloid. Jedna z jego gwiazd myślała o odejściu z produkcji.

– Różne myśli kłębiły mi się w głowie. Ale świadomość, że serial cieszy się taką popularnością, a my jesteśmy wyjątkowo zgranym teamem, skutecznie mnie od takich decyzji powstrzymywał – wyznała.

Według informacji “Super Expressu” aktorki nie są jednak tak przywiązane do serialu, jak deklarują, a do zmiany decyzji o odejściu przekonały je pieniądze. Według informatorów gazety do tej pory mogły liczyć na 150 tys. zł za sezon produkcji, teraz miały dostać podwyżkę wynoszącą 25 tys. zł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻary toną w śmieciach
Następny artykuł#bądźwidoczny kampania NPROFIT dla firm