Do niecodziennego zdarzenia doszło w ubiegły piątek w Lublinie. Mężczyzna, goniąc samochodem młodzieńca, który ukradł mu telefon, przejechał mu po nodze. Ranny, ostatecznie nie wylądował jednak w szpitalu, ale… zakładzie karny.
– Do zdarzenia doszło na ulicy Towarowej w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż 28-letni kierowca Chevroleta goniąc sprawcę kradzieży telefonu najechał mu na nogę. 18-latek pomimo obrażeń uciekł z miejsca zdarzenia do pobliskiego domu. Interweniujący na miejscu mundurowi szybko rozpytali świadków i ustalili poszkodowanego wypadkiem. Mieszkańcowi Lublina została udzielona pomoc medyczna. Konieczne było przewiezienie go do szpitala. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna był osobą poszukiwaną – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie. – 18-latek niebawem trafi do zakładu karnego – dodaje.
Czy kierowcy Chevroleta udało się odzyskać telefon, policja nie informuje. ZM, źródło policja.lublin.gov.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS