Najbardziej ambitny scenariusz transformacji energetycznej przewiduje szacowane inwestycje w sektorze wytwarzania energii elektrycznej na ok. 72 mld euro do 2030 r. i 177 mld euro do 2040 r. – poinformowała podczas konferencji Forum Energii i INETTT minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
“Z różnych powodów polska gospodarka jest nadal bardzo energochłonna i nasza zależność od węgla jest nadal wysoka” – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz. “Udział węgla w produkcji energii elektrycznej w Polsce wynosi ok. 50 proc.” – dodała.
Zauważyła, że dotychczasowa ścieżka transformacji w ostatnich 30 latach nie przebiegała gładko: były okresy przyspieszenia i zamrożenia działań modernizacyjnych. “Czas na efektywną zmianę” – podkreśliła.
“Wdrażanie celów wyznaczonych przez Unię oznacza ogromne finansowe koszty dla naszej gospodarki. Najbardziej ambitny scenariusz szacuje ogólne inwestycje w sektorze wytwarzania energii elektrycznej na ok. 72 mld euro do 2030 r. i 177 mld euro do 2040 r. Te inwestycje są potrzebne po to, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej przy jednoczesnym przestrzeganiu restrykcyjnych wymagań środowiskowych” – powiedziała szefowa MFiPR.
Jako dodatkowy wymieniła koszt inwestycji w sieci przesyłowe energii elektrycznej oraz inwestycje infrastrukturalne w sektorze gazowym. Zauważyła, że transformacja jest finansowana z zasobów krajowych, budżetu państwa i budżetów samorządowych, funduszy środowiskowych i funduszy UE.
“W sumie od momentu przystąpienia Polski do UE do końca 2023 r, wartość funduszy UE czy też projektów wdrażanych w ramach polityki spójności wyniosła prawie 170 mld euro. W obecnej perspektywie alokowaliśmy ponad 20 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Funduszu Spójności na cele związane z ochroną środowiska i transformacją energetyczną” – podkreśliła.
Dodała, że innym ważnym narzędziem jest KPO, którego wartości wynosi blisko 60 mld euro.
“Z Krajowego Planu Odbudowy finansujemy m.in. rozwój odnawialnych źródeł energii, budowę farm wiatrowych na Bałtyku, rozwój inteligentnych sieci i inwestycje w technologie wodorowe (…). Dodatkowe finansowanie jest dostępne na niskoemisyjny transport, efektywność energetyczną przedsiębiorstw oraz rozwój potencjału do produkcji samochodów elektrycznych w Polsce” – wymieniła.
“Polska korzysta z unijnego systemu handlu emisjami już 10 lat i otrzymała ponad 25 mld euro ze sprzedaży pozwoleń na emisję i tylko część z tego została użyta do finansowania transformacji” – zauważyła. (PAP Biznes)
jz/ asa/ drag/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS