A A+ A++

O godz. 8 kolejka kończy się na ulicy Elektoralnej przy Głównym Urzędzie Miar. Rozmawiam z Joanną. – Wydaje się, że nie kończy się kolejka. Mam na jutro termin szczepienia na Stadionie Narodowym, ale po południu wylatuję na wakacje. Więc przyszłam tutaj. Mam nadzieję, że dzięki temu nie będę musiała płacić za testy – mówi.

Szczepienia bez zapisów w Warszawie. W kolejce od 3 w nocy

Oliwer ze Starego Mokotowa jest pierwszy w kolejce. Na plac Bankowy przyszedł o 3. w nocy. – Najbliższe dostępne dla mnie terminy były za kilka tygodni. I to na AstręZenekę. A później jeszcze trzeba czekać kolejne tygodnie na drugą dawkę. A tutaj tylko jedne ukłucie i będzie z głowy – mówi Oliwer.

– Na wakacje chcemy jechać po prostu. Nie ma co ukrywać – dodaje kobieta w maseczce z napisem “Queen”. Też jest w kolejkowej czołówce.

Przed 4. rano na plac Bankowy przyszła pani Agnieszka z psem Cwaniakiem. – On już ma wszystkie szczepienia. Dzisiaj ja – żartuje.

Janek przyszedł o 7.20 i czeka na szczepienie na leżaku z książką w ręku. – Gdybym miał za tydzień termin szczepienia, to bym tu nie przyszedł. Ale że mam za miesiąc, to chciałem to przyspieszyć. To jednak długo – mówi, kiedy na chwilę przerywam mu lekturę. Optymistycznie zakłada, że kiedy szczepienia się zaczną o godz. 10, będzie czekał na swoją kolej półtorej godziny.

Godzinę przed planowanym startem szczepień kolejka kończy się przy ul. Orlej 6. Obserwowaliśmy ją przez 10 minut. W tym czasie dołączyło kolejnych 20 osób.

Niektórzy na widok kolejki rezygnują ze szczepienia. – Mamo, nie chodzi o to, że nie mam chęci, tylko że to już nie jest realne. Wracam do domu – słyszę jak mówi przez telefon mężczyzna na rogu Orlej i Elektoralnej, gdzie zawija kolejka.

Kwalifikację do szczepień będzie przeprowadzał Łukasz Durajski. – Będziemy szczepić w czterech dwuosobowych zespołach – zapowiada.

Wojewoda: Staramy się o dodatkowe szczepionki

– To jest kolejny sygnał dla tych, którzy się jeszcze wahają, boją się zaszczepić. Ludzie, którzy postanowili się dzisiaj zaszczepić, pokazują, że to jedyna droga, żeby skończyć z pandemią. Szczepienia są skuteczne, są bezpieczne – mówił pół godziny przed startem szczepień Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki.

W ciągu trzech dni możemy zaprosić tu 2,5 tys. osób. Będziemy stawać na głowie, żeby zaszczepić ich trochę więcej.

Mamy więcej chętnych niż szczepionek. Staramy się sprowadzić ich, ile się da. Ich liczba będzie wzrastać.

Na majówkową akcję Mazowsze ma 2,5 tys. szczepionek. Oznacza to, że dziennie może się zaszczepić ok. 800 osób.

Kwadrans przed godz. 10 za bramę wchodzą pierwsze osoby. Idą o kulach, wjeżdżają wózkami.-  Osoby z niepełnosprawnościami są wpuszczane poza kolejnością – potwierdził nam przedstawiciel organizatora.

Dwie minuty przed wejściem na szczepienie Oliwer, który przyszedł na plac Bankowy o godz. 3 mówi, że przede wszystkim cieszy się, że już za chwilę będzie to miał za sobą. Mimo że stoi pod punktem szczepień od siedmiu godzin, zapewnia, że nogi go nie bolą.

O godz. 10.03 wojewoda otworzył bramę na dziedziniec na placu Bankowym. Teraz pierwszych w kolejce czeka kwalifikacja medyczna, po niej szczepienie, a po zastrzyku 15 minut w strefie odpoczynku.

Szczepienia bez zapisów na placu Bankowym. Chwilę po godz. 10 otworzyła się brama na dziedziniec Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta

Szczepienia bez zapisów.  Niektórzy próbowali się wbić w kolejkę

Pierwsze zaszczepione osoby opuściły plac Bankowy po godzinie 10.30. – Ręka nie boli, ale nogi tak – mówi uradowany Dawid. W kolejce do szczepienia ustawił się o 4.20 nad ranem. – Złego słowa nie mogę powiedzieć. Wszystko idzie sprawnie, z uśmiechem, z kulturą – dodaje mężczyzna.

Po sprawdzeniu e-skierowania osoby, które chcą się zaszczepić, kierowane są do kontenera na dziedzińcu i do pomieszczeń w budynku Urzędu Wojewódzkiego na placu Bankowym.

Kwadrans przed godz. 11 kilka metrów przed bramą stoi już kobieta, która w kolejce ustawiła się o 7.20. – Generalnie jest spokój, ale zdarzali się tacy, co próbowali się wbić w kolejkę, brzydko mówiąc – przyznaje. –  Co tu dużo mówić: jak tylu ludzi czeka od wielu godzin w kolejce, nie ma opcji na takie zagrywki.

Chwilę przed godz. 11 kolejka do szczepienia nadal liczy setki osób i ciągnie się ulicą Orlą aż do alei “Solidarności”.

Jak poinformowała rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz, że w związku z dużym zainteresowaniem w sobotę zaszczepionych zostanie 1200 osób.

Szczepienia bez zapisów w Warszawie. Dla kogo, co jest potrzebne

Mobilny punkt szczepień już przed weekendem stanął na placu Bankowym. W ramach akcji „Szczepimy się w majówkę” w dniach 1-3 maja można się tu zaszczepić bez rejestracji, ale trzeba mieć aktywne e-skierowanie.

Punkt zorganizowany przez wojewodę będzie czynny w godz. 10-18. Warszawski ratusz zapewni pomoc w sprzątaniu, ustawił dodatkowe kosze i ławki. W czasie akcji „Szczepimy się w majówkę” będzie można przyjąć jednodawkową szczepionkę wyprodukowaną przez firmę Johnson & Johnson.

1 i 2 maja (sobota i niedziela) zaszczepić się mogą osoby w wieku 36 lat i starsze.

3 maja (poniedziałek) zaszczepić się mogą osoby w wieku 34 lat i starsze.

Podobne punkty do tego z placu Bankowego zostały zorganizowane w każdym województwie.

14 maja szczepienia przeciw COVID-19 rozpoczną się w przygotowanych przez miasto warszawskich punktach szczepień powszechnych. Oto ich lokalizacje:

  • stadion Legii przy ul. Łazienkowskiej 3,
  • Białołęcki Ośrodek Sportu przy ul. Strumykowej 21,
  • Ośrodek Sportu i Rekreacji przy ul. Ossowskiego 25,
  • Wawerskie Centrum Kultury przy ul. Żegańskiej 1a.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajnowsze badania: Do śmierci na COVID-19 prowadzą trzy mechanizmy
Następny artykułRuszyły zapisy na bieg wDECHĘrun. Jest tylko 50 miejsc!