A A+ A++

Była 93. minuta hitu argentyńskiej ligi: River Plate – Boca Juniors. Wtedy właśnie według arbitra, Agustin Sandez, obrońca gości zagrał zbyt agresywnie w polu karnym. Sędzia ku radości fanów podyktował rzut karny. Miguel Borja z jedenastu metrów pokonał Sergio Romero, byłego bramkarza Manchesteru United.

Zobacz wideo
Legia Warszawa rozbije bank dla piłkarza?

09.04.2016 Częstochowa . Mariusz Kos - osiem razy wyciągał gałę z siatki podczas meczu II ligi: KS Raków Częstochowa - GKS Tychy (1:8) Papszun nawet się w Rakowie nie przedstawił. Od razu zmieniał klub

“W Argentynie nie możemy znieść przegrywania, wolelibyśmy pozwolić się zabić”

Wydawało się, że mecz ma się ku końcowi, bo sędzia doliczył tylko cztery minuty. Nic bardziej mylnego. Na boisku rozpętała się bowiem awantura. Przez kilkanaście minut sędziowie, sztaby szkoleniowe oraz ochroniarze musieli rozdzielać piłkarzy. Ci bowiem cały czas się przepychali. Awanturę można zobaczyć w linku poniżej.

Po około dwudziestominutowej przerwie arbiter wznowił na chwilę grę. Wcześniej jednak pokazał aż siedem czerwonych kartek dla podstawowych i rezerwowych piłkarzy. Otrzymali je Agustin Palavecino, Elias Gomez i Ezequiel Centurion z River Plate oraz Miguel Merentel, Nicolas Valentini, Ignacio Fernandez oraz trener Almiron z Boca Juniors. W efekcie River Plate kończył spotkanie w dziesiątkę, a goście w ósemkę!

– Wyjeżdżamy z bardzo gorzkim i smutnym uczuciem. Palavecino podbiegł do mnie wykrzyczeć zdobycie gola prosto w twarz. Zareagowałem dobrze, podszedłem, by złapać go w pasie i powiedzieć, dlaczego to robi. Moi koledzy z drużyny myśleli, że będę walczył i wszyscy przybiegli – tłumaczył Sergio Romero. Bramkarza tłumaczył Martin Demichelis, trener gospodarzy. – Doceniam Sergio i bardzo go kocham. Znam go bardzo dobrze jako osobę na boisku i poza nim. Czasami pasja przezwycięża wszystko bez względu na wszystko. W Argentynie nie możemy znieść przegrywania. Wolelibyśmy pozwolić się zabić – przyznał.

– To było okropne szaleństwo z obu stron. Staraliśmy się rozdzielić, uspokoić, by jedno poszli w jedną stronę, inni w drugą, ale kiedy jest tyle ludzi, którzy nie powinni być na boisku, jest to bardzo trudne. Na szczęście udało nam się zdobyć ważne trzy punkty w super klasyku – dodał Enzo Perez, pomocnik River Plate.

Mecz, który oglądało aż 83 tys. widzów ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0.

France Soccer Champions League Skandal goni skandal. PSG wysyła komunikat: Do nas nie idźcie

River Plate z 37 punktami w 15 spotkaniach prowadzi w lidze argentyńskiej. Boca Juniors z 18 punktami zajmuje dopiero trzynastą pozycję.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRobotyczne ramiona, które można kontrolować. Powstał niezwykły gadżet
Następny artykułKatowicka radna napisała list otwarty do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Powodem „lex deweloper” na Burowcu