Wczoraj w Brzezince pojawiły się plakaty, narysowane dziecięcymi rękami. Dotyczą kocurka Tygryska, który się zapodział. Już wiemy, że kot jest cały i zdrowy.
Tygrys ma dwa lata i biało-czarną sierść. Mieszka w Brzezince z dziesięcioletnią Julką, pięcioletnią Tolą i ich rodzicami. Znikał już z domu, ale kiedy nie wracał przez kilka dni, siostry wzięły sprawę w swoje ręce.
W niedzielę wraz z ze starszymi koleżankami, Roksaną i Nikolą, wykonały plakaty i pod czujnym okiem taty rozwiesiły we wsi. Na rysunku jest opis Tygryska, numer telefonu kontaktowego, a nawet obietnica nagrody w wysokości 30 złotych za informację o kocurku.
„To wysokość kieszonkowego Julki, więc pewnie stąd taka kwota” – śmieje się pani Paulina, mama dziewczynek.
Z pomocą przyszedł także pan Krzysiek, strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezince, który sfotografował jedno z ogłoszeń i umieścił na Facebooku. Jego wpis udostępniły 64 osoby, chcące pomóc w odnalezieniu kociaka.
W międzyczasie udało się zlokalizować miejsce pobytu Tygryska. Okazało się, że kocurek mieszka nie tylko u Julki i Toli, ale także, czasowo, pomieszkuje u ich sąsiadów. A być może u jeszcze jednej rodziny w sołectwie.
„Wiemy, że jest cały i zdrowy i ma się dobrze. Czekamy, zwłaszcza dziewczynki, aż znów przyjdzie pomieszkać u nas” – mówi pani Paulina.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS