A A+ A++

Zgodnie z art. 535 ustawy – Prawo zamówień publicznych strony biorące udział w postępowaniach odwoławczych przed Krajową Izbą Odwoławczą mogą przedstawiać dowody aż do zamknięcia rozprawy. Zmianę dotyczącą tej kwestii próbowano wprowadzić w projekcie ustawy deregulacyjnej. Zgodnie z propozycją strony byłyby zobowiązane do przedstawienia wszystkich dowodów przed rozprawą. Po krytycznych uwagach w trakcie konsultacji Ministerstwo Rozwoju i Technologii wycofało się jednak z tego pomysłu, przygotowując nowy projekt ustawy, umożliwiający przedstawianie dowodów aż do zamknięcia sprawy.

Składanie wniosków dowodowych dopiero podczas rozprawy stało się powszechną praktyką

Radca prawny Jędrzej Klatka z Kancelarii Radców Prawnych Klatka i Partnerzy zaobserwował, że składanie wniosków dowodowych dopiero podczas rozprawy stało się powszechną praktyką zarówno wśród wykonawców, jak i zamawiających. – „Zaskoczenie” przeciwnej strony takim dowodem dopiero na rozprawie uniemożliwia przygotowanie kontrdowodu i zostawia bardzo mało czasu na przygotowanie kontrargumentacji – tłumaczy radca prawny Jędrzej Klatka.

Po zmianach w projekcie dostarczenie dowodów w trakcie rozprawy będzie możliwe jedynie w sytuacji, gdy ich wcześniejsze pozyskanie nie było możliwe lub konieczność ich powołania wynikła w toku postępowania odwoławczego.

– Resort dąży do ukrócenia sytuacji, gdy druga strona postępowania nie ma czasu, aby w trakcie rozprawy zapoznać się z przedstawionym dowodem. Tym samym prekluzja dowodowa pozostanie w projekcie, niemniej – jak podkreśla ministerstwo – w formie nieco złagodzonej. Pozostanie także możliwość odmowy przez KIO przeprowadzenia wnioskowanych dowodów, jeżeli strona lub uczestnik utracili prawo do ich powoływania w toku postępowania, czyli w praktyce wówczas, gdy nie wykażą oni, że powołanie dowodów przed rozprawą nie było możliwe. Już obecnie Izba ma do tego prawo na podstawie art. 541 Prawa zamówień publicznych, jeżeli np. ma podejrzenia, że dowody zostały przywołane jedynie dla zwłoki – mówi radczyni prawna Agnieszka Chwiałkowska, partner w kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr. Jak dodaje, szczegóły w tej kwestii ma określać rozporządzenie, którego na razie nie ma.

– Obawiamy się … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułРосіяни вранці обстріляли Куп'янськ із танка
Następny artykułMOK Mysłowice zaprasza na spektakl GRAmy – ważna lekcja dla młodzieży w wieku 10-15 lat