Posprzątali Ścieżkę Zdrowia

Butelki plastikowe i szklane po sokach, wodzie i mocniejszych trunkach, papierowe opakowania po mleku, po słodyczach, puszki po konserwach, śmieci z placów budowy, garaży, a nawet opony zaśmiecały las w okolicy polkowickiej Ścieżki Zdrowia. Po raz kolejny takie „skarby” sprzątali uczestnicy sobotniej akcji społecznej.

Dzień Ziemi lub też Międzynarodowy Dzień Ziemi to coroczne wydarzenie obchodzone w celu promowania ochrony środowiska, rozszerzania świadomości ekologicznej i życia w zgodzie z naturą. Idea obchodów Dnia Ziemi w tym dniu została zapoczątkowana w 1970 r. przez amerykańskiego senatora Gaylorda Nelsona. To właśnie 22 kwietnia przypada Międzynarodowy Dzień Matki Ziemi, jednak praktycznie cały miesiąc organizowane są różne wydarzenia promujące działania proekologiczne.

Naszym głównym celem, jako organizacji zrzeszającej dzieci i młodzież jest ich edukacja, pokazywanie prawidłowych postaw. To służba i współdziałanie w słusznych sprawach, a taką niewątpliwie jest dbanie o środowisko, dlatego wzięliśmy licznie udział w tej akcji – mówią Agnieszka Swereda z III Szczepu Harcerskiego „Ferramentis” i przedstawiciele szczepu z 5 Gromady Zuchowej Przyjazne Ogniki oraz 22. DH Strażnicy Ognia wraz z rodzicami.

W minioną sobotę, z inicjatywy radnego Mariusza Zybaczyńskiego w akcji sprzątania polkowickiej Ścieżki Zdrowia, udział wzięło ponad 80 osób. Byli to przedstawiciele różnych grup: harcerze, młodzież z placówek PCPR Polkowice oraz członkowie stowarzyszeń oraz mieszkańcy w różnym wieku.

My takie działania realizujemy od kilku lat i bardzo się cieszę, że w tym roku zebrała się tak liczna grupa wolontariuszy, to pokazuje, że wszystkim nam zależy, by te miejsca wypoczynku na łonie natury były zawsze czyste i zadbane. Dziękuję wszystkim za aktywność i chęć działania ponad wszystko – podkreślił radny Zybaczyński.

Jak powiedział do uczestników obecny na wydarzeniu radny Wiesław Wabik sprzątanie odpadów jest bardzo ważne, jednak najważniejsza jest chyba sama edukacja od najmłodszych pokoleń, tak by dbanie o nasze najbliższe otoczenie weszło nam po prostu w krew.

Po niespełna dwóch godzinach zebrano wielki stos śmieci na niewielkim obszarze lasu. Akcję zakończono wspólnym ogniskiem.

Zgłoś naruszenie/Błąd