A A+ A++

Polska od lat zmaga się z dezubekizacją i dekomunizacją, a tymczasem tylnymi drzwiami wchodzi do głów polskiego społeczeństwa nie tylko rehabilitacja PRL, lecz także podziw dla pierwszych powojennych lat stalinowskiej satrapii Bolesława Bieruta.

22 grudnia 2021 r. redaktor Andrzej Morozowski w programie „Tak jest” w TVN24 wyraził podziw dla postępu społecznego najczarniejszego okresu PRL.

Zaraz po 1989 r. właściwie w czambuł potępiano różne lewicowe ruchy. A teraz jednak zaczęły się pojawiać publikacje, w których przeczytamy: A to nie było takie złe. A tamto stworzono za czasów komuny

– przekonywał z zapałem. Prowadzący uderzył także w jedyny wówczas legalny rząd, będący przedłużeniem zaatakowanej przez III Rzeszę i Związek Sowiecki Polski:

Gdyby do władzy po wojnie doszła prawica, no taka londyńska, to pewnie nie byłoby tego. Nie byłoby takiej walki z analfabetyzmem, takiej elektryfikacji i zapewne jeszcze kilku innych rzeczy…

Wybierz subskrypcję:

Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów Premium plus na portalu wPolityce.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKazachstan: dwie rewolucje w jednej
Następny artykułPrzyjęto Strategię Rozwoju Miasta i Gminy Końskie do 2023 roku