A A+ A++

Dzisiaj premierę miała druga płyta Pauliny Przybysz. Można jej już posłuchać w całości.

Płyta „Odwilż” to zbiór utworów stworzonych zimą 2018/2019 roku na poddaszu małej pracowni w lesie, z widokiem na drzewa uginające się pod czapami śniegu, a potem skraplające się w słońcu. Podobnie Paulina Przybysz opisuje swoje emocje i przemyślenia przy pracy nad albumem.

Paulina Przybysz tradycyjnie tworzyła muzykę przy współpracy z młodymi zdolnymi producentami jak Vito i Amar znani ze składu Bitamina, Paweł Stachowiak (Kroki, EABS), Marek Pędziwiatr, Spisek 1 (Night Marks, EABS), Adam Kabaciński, Max Psuja. Na płycie usłyszymy także bębny Wiktorii Jakubowskiej i niezwykłych, skrzętnie wyselekcjonowanych gości – Ryfa Ri, Vito z Bitaminy i Dawid Podsiadło. Za brzmienie albumu „Odwilż”, podobnie jak przy „Chodź Tu” czy nagraniach Rity Pax, odpowiada Jacek Antosik.

Po raz pierwszy w dotychczasowej historii swoich wydawnictw, Paulina Przybysz zdecydowała się na słowa w całości napisane przez nią w języku polskim. Na płycie oprócz znamienitych gości, znajdziemy klasyczne strumienie świadomości.

Albumu można posłuchać w streamingu, w tym na YouTube.


REKLAMA

Metallica – Wydanie Specjalne” cały czas dostępne jest w naszym sklepie internetowym. Ponadto od teraz ponownie kupisz je w wybranych salonach prasowych (Empik, inMedio oraz Relay). Cena pisma to jedyne 19,99 zł.

Na 144 stronach „Metallica – Wydanie Specjalne” znajdziesz między innymi:

  • Historie wszystkich albumów zespołu
  • Oko w oko z muzykami, czyli dwanaście szczerych wywiadów
  • Za kulisami polskich koncertów: wódka w Katowicach i Dżem w Krakowie
  • I wiele, wiele więcej!

Rozglądaj się za taką okładką:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułItaka pomogła wybudować szkołę na Madagaskarze
Następny artykułNuncjusz spotka się z wiernymi, ale ci muszą odwołać protest. Ciąg dalszy sprawy abp Głódzia