A A+ A++

Sytuacja polityczna w Polsce stała się tematem zainteresowania wielu światowych mediów po tym, jak Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, byli szefowie CBA i byli ministrowie rządu PiS, zostali we wtorek wieczorem zatrzymani przez policję w Pałacu Prezydenckim. Prezydent RP wygłosił w ich obronie oświadczenie.

Kamiński bez mandatu, a Wąsik?

Jak informowaliśmy, posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani przez Sąd Rejonowy w Warszawie, a na tej podstawie marszałek Szymon Hołownia wygasił im mandaty poselskie. Politycy złożyli jednak odwołanie w tej sprawie, które rozpatrzyć miał Sąd Najwyższy. Sprawa Macieja Wąsika trafiła do (nieuznawanej przez unijny wymiar sprawiedliwości) Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która uchyliła decyzję marszałka Sejmu. Natomiast w środę, 10 stycznia Izby Pracy SN stwierdziła, że uchylenie mandatu Mariusza Kamińskiego było zasadne. Tego samego dnia w Monitorze Polskim opublikowano postanowienie marszałka Sejmu RP z dnia 21 grudnia 2023 r. w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego.

Wojciech Hermeliński, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i były szef PKW, na łamach portalu Onet.pl wyjaśnia, że mandaty skazanych prawomocnie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wygasły z mocy prawa w momencie ogłoszenia w ich sprawie prawomocnego wyroku więzienia.

Jednak, o ile sprawa Mariusza Kamińskiego jest jasna, o tyle postanowienie marszałka Sejmu w sprawie Macieja Wąsika nie może ukazać się w Monitorze Polskim, a tylko to jest podstawą do wygaszenia jego mandatu. Zastrzeżenia do wygaszenia jego mandatu ogłosiła bowiem w orzeczeniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN, tym samym uchylając decyzję marszałka.

Wojciech Hermeliński tłumaczy, że w zasadzie należałoby uznać, iż orzeczenia „tej tzw. neoizby po prostu nie ma, marszałek powinien wysłać ponownie wniosek do legalnej Izby Pracy SN, aby sprawę Wąsika rozstrzygnęła”. Jednak to spowoduje kolejną komplikację, bowiem wszystkie dokumenty są w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej SN. Marszałek nie ma więc dokumentów, które mógłby wysłać do Izby Pracy, a Sąd Najwyższy nie orzeka na kopiach dokumentów.

W opinii byłego szefa PKW, może zdarzyć się, że mandat Macieja Wąsika do końca kadencji pozostanie pusty, ponieważ nie można rozpocząć procedury jego obsadzenia. „Przepis jest jasny. Nie ma postanowienia o wygaszeniu mandatu w Monitorze Polskim, nie można rozpocząć procedury naboru na wygaszony mandat. Koniec” — podsumował w rozmowie z Onetem Wojciech Hermeliński.

Przypomnijmy, że mandat po Macieju Wąsiku powinna objąć płocka radna, Wioletta Kulpa.

Zatrzymanie w Pałacu Prezydenckim

Tymczasem 9 stycznia obydwaj politycy, będący głównymi postaciami tej sprawy, przebywali od rana w Pałacu Prezydenckim – na zaproszenie Andrzeja Dudy brali udział w uroczystości powołania nowych doradców głowy państwa. Jednak wieczorem policja wkroczyła na teren Pałacu Prezydenckiego (głowy państwa nie było wówczas w budynku) i zatrzymała polityków PiS.

– Informujemy, że zgodnie z nakazem sądu, osoby, których dotyczyły dyspozycje, zostały zatrzymane – przekazała warszawska policja na serwisie X.

Polityków przewieziono do Komendy Rejonowej Policji przy ul. Grenadierów w Warszawie, a następnie do aresztu śledczego Warszawa-Grochów.

W obronie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego odbyła się we wtorek wieczorem demonstracja przez Pałacem Prezydenckim. Protestujący mieli ze sobą biało-czerwone flagi oraz banery, wśród nich pojawili się czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Mariusz Kamiński przekazał oświadczenie o rozpoczęciu protestu głodowego. Żąda również uwolnienia wszystkich aresztowanych członków dawnego kierownictwa CBA.

Prezydent RP: Jestem tą sytuacją głęboko wstrząśnięty

W środę, 10 stycznia oświadczenie w tej sprawie wygłosił Prezydent RP Andrzej Duda.

– Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie; uczciwe i sprawiedliwe dla zwykłego obywatela. Tak jak to obiecywałem moim wyborcom w czasie kampanii w 2015 r. i 2020 r. Dla mnie to również oznacza, że nie spocznę, dopóki pan minister Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na powrót wolnymi ludźmi, tak jak powinni być, dopóki nie zostaną zwolnieni z więzienia – powiedział Prezydent. – Nie spocznę, zapewniam Państwa. Nie przestraszę się. Będę działał w sposób legalny, zgodny z Konstytucją i polskim prawem – tak jak zawsze do tej pory – i tymi możliwościami, które daje urząd Prezydenta RP – zaznaczył.

Andrzej Duda zaapelował również o spokój, także podczas manifestacji.

– Wiem, że po tym co widzieliśmy wczoraj, po tym, co dzieje się w ostatnich dniach, po tym ostentacyjnym łamaniu polskiej konstytucji, polskiego prawa, po brutalnym, siłowym działaniu jest wiele oburzenia, jest wiele gniewu – mówił podczas oświadczenia.

Podkreślił, iż wierzy, że „sprawiedliwymi, uczciwymi metodami – konstytucyjnymi, prawnymi i politycznymi, zgodnymi z zasadami demokracji jesteśmy w stanie uczciwość i sprawiedliwość w polskim państwie przywrócić i dalej budować uczciwe i rzetelne polskie państwo”. Odniósł się też bezpośrednio do zatrzymania polityków.

– Jestem tą sytuacją głęboko wstrząśnięty; tym, że zostali osadzeni w więzieniu, mimo prezydenckiego ułaskawienia. Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięto do więzienia ludzi, którzy – nie mam żadnych wątpliwości – są krystalicznie uczciwi. Którzy zawsze walczyli o wolną Polskę, którzy walczyli o nią również przed 1989 r. jako ludzie bardzo młodzi, a potem chcieli po prostu uczciwego i sprawiedliwego państwa i uważali, że prawo musi być egzekwowane w sposób zdecydowany, zwłaszcza to, które buduje nowoczesne państwo, służy społeczeństwu – dodał Prezydent RP.

Stwierdził również, że walka z korupcją to jeden z podstawowych elementów budowania nowoczesnego państwa, a żadne władze uczciwego państwa nie mogą dawać przyzwolenia na korupcję. Dlatego ci, którzy prowadzą walkę z korupcją powinni być pod szczególną ochroną państwa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBruno ma pięć lat. Mamy 12 miesięcy, żeby zebrać 16 mln zł na jego leczenie w Stanach
Następny artykułSzpital w Kaliszu zgubił pacjenta. 76-latek z wenflonami w rękach szedł do domu dwie godziny