Maciej Sandecki: Opuściła pani z grupą osób Nową Lewicę i wstąpiła do Polskiej Partii Socjalistycznej. Jest pani teraz socjalistką?
Posłanka prof. Joanna Senyszyn: Teraz i zawsze, i na wieki wieków (śmiech). Wybrałam PPS, bo to wiarygodny, sprawdzony w Senacie członek antypisowskiej, demokratycznej opozycji. Partia ze 129-letnim dorobkiem, która w 1918 r. dała Polsce niepodległość, obywatelom powszechne prawo wyborcze, a pracownikom ośmiogodzinny dzień pracy, ubezpieczenia chorobowe, inspekcję pracy, zalegalizowane związki zawodowe i prawo do strajku. W Gdyni Czerwoni Kosynierzy, czyli bojowe oddziały PPS, którym zabrano ulicę w latach 90. w ramach bezmyślnej dekomunizacji, walczyli z Niemcami do 19 września 1939 – dłużej niż żołnierze Westerplatte.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS