Posłanka PO: Rząd postanowił ukarać mieszkańców, którzy nie chcieli głosować na elity PiS

Posłanka o decyzji rządu

Sprawę na Facebooku skomentowała posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, mieszkanka Skarżyska-Kamiennej.

ZOBACZ TAKŻE: Wojewoda dał pieniądze dla samorządów. Kielce ze śladowym wsparciem, opozycyjny powiat bez grosza

Zwróciła uwagę, że pieniądze z programu FIL powinny wesprzeć wszystkich mieszkańców poszkodowanych przez pandemię. „Tymczasem rząd postanowił UKARAĆ przede wszystkim tych mieszkańców, którzy w danym mieście nie zechcieli zagłosować na lokalne elity Prawa i Sprawiedliwości. Skarżysko-Kamienna, ale także ościenne gminy NIE OTRZYMAŁY ANI ZŁOTÓWKI. Powiat także. Nie otrzymały także inne ośrodki: Ostrowiec Św., Sandomierz, Kazimierza Wielka… Co łączy te miasta? Wyniki wyborów na prezydenta i burmistrza nie po myśli ludzi z PiS” – pisze posłanka.

I pyta: „Ile trzeba mieć w sobie tupetu i braku szacunku do obywateli, żeby podejmować takie bezwzględne decyzje? Kasa dla swoich?”.

„Czy można sobie wyobrazić większą pogardę?”

Marzena Okła-Drewnowicz w dalszej części przypomina historię likwidacji Polsko-Amerykańskich Klinik Serca w Starachowicach, które stały się ofiarą reformy systemu ochrony zdrowia PiS. „Pamiętacie, jak ci starsi schorowani ludzie poszli pikietować pod urząd województwa? A ówczesna wojewoda z pobliskich Starachowic, Agata Wojtyszek, zamknęła się przed nimi od środka w instytucji publicznej, w godzinach pracy. Czy można sobie wyobrazić większą pogardę?” – zastanawia się.

I podsumowuje: „Dziś rządzi nami marszałek ze Skarżyska. Mamy wojewodę LEKARZA, który najlepiej powinien rozumieć dramaty czasu pandemii. A przecież doskonale pamiętamy, jak zamieniał cały skarżyski szpital w covidowy, żeby po 3 tygodniach rakiem się z tego wycofywać. Tu chodzi o życie i zdrowie – tu nie ma miejsca na chaos i błądzenie we mgle”.