A A+ A++

Serwis Onet informował w ubiegłym tygodniu, że od kilku tygodni Niemcy oferują pomoc w walce z COVID-19 swym partnerom w Unii Europejskiej, a do polskiego rządu zwracają się z tą ofertą najważniejsi niemieccy politycy. 28 października z oficjalną propozycją pomocy wystąpił prezydent Frank-Walter Steinmeier. W liście z życzeniami powrotu do zdrowia dla chorego na koronawirusa prezydenta Andrzeja Dudy Steinmeier zaznaczył, że ‘śledzi dramatyczny rozwój pandemii’ także w Polsce i zwrócił się do Dudy z bezpośrednią ofertą pomocy. Odpowiedź na ten list Kancelaria Prezydenta opublikowała dopiero po artykule Onetu.

Uznano jednak, że na razie z tej pomocy nie skorzystamy. O tym, że jej nie potrzebujemy mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. – Mamy wystarczającą liczbę łóżek i respiratorów, budujemy szpitale tymczasowe. W tej chwili jesteśmy samowystarczalni, takiej pomocy Polska nie potrzebuje – oświadczył.

Tymczasem, posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka wie, w jaki sposób Niemcy mogliby pomóc Polsce. Swoim pomysłem podzieliła się w rozmowie z “Faktem”. – Niech landy niemieckie oddelegują polskich lekarzy pracujących w niemieckiej służbie zdrowia do Polski na czas pandemii – powiedziała Lichocka dziennikarzom gazety.

Posłanka podkreśliła, że Niemcy finansowaliby to, udzielając naszym rodakom, lekarzom, płatnych urlopów na ten czas. – To byłaby bardzo wydatna i znacząca pomoc – oceniła.

Czytaj także:
Aktor oskarża policję o pobicie na Marszu Niepodległości. Wstrząsająca relacja
Czytaj także:
“Spod jakiego kamienia ta stwora wypełzła?”. Ziemkiewicz o Lempart: Obrzydliwa hipokrytka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAMD zdradziło szczegóły o kolejnych procesorach Ryzen i kartach Radeon
Następny artykuł„Liczba zakażeń zaczęła spadać. Nie ma potrzeby narodowej kwarantanny”