A A+ A++

– To nie czas na dyskusje o zmianie konstytucji, ale na wypracowanie państwowego systemu pomocy uchodźcom. Pomoc nie może leżeć w większości na barkach wolontariuszy i organizacji pozarządowych – apeluje elbląska posłanka Lewicy Monika Falej.

Posłanka zorganizowała dzisiaj briefing prasowy przed Ratuszem Staromiejskim, by odnieść się do wczorajszego spotkania rządu z przedstawicielami opozycji dotyczącego obecnej sytuacji w kraju i za naszą wschodnią granicą.

– Przyszliśmy na to spotkanie jako opozycja w komplecie, by rozmawiać o sytuacji na Ukrainie i rozwiązaniach systemowych, które powinny być wprowadzone w naszym kraju. Nie może być tak, że pomoc spoczywa głównie na barkach Polek i Polaków oraz organizacji pozarządowych. To państwo powinno koordynować działania związane z przyjmowaniem uchodźców, to państwo powinno zabezpieczyć środki na to, by byli oni zaopiekowani pod względem mieszkaniowym, żywieniowym czy w kwestii związanych z ochroną zdrowia czy edukacją – mówiła posłanka Monika Falej. – Chcieliśmy też usłyszeć, jak rząd zamierza pogodzić się z Unią Europejską, by Polska mogła uzyskać środki na rozwój. W zamian dowiedzieliśmy o propozycjach zmiany konstytucji z sugestią, że jeśli tych zmian nie będzie, to nie będzie można przejmować majątków związanych z Rosją. Oczywiście, że będzie można, takie uprawnienia daje kilka przepisów polskiej konstytucji. Na przykład art. 46, który mówi o tym, że wystarczy wyrok sądu, by dokonać konfiskaty majątku, wcześniej go oczywiście zamrażając – wyliczała posłanka, dodając że propozycje rządu PiS budzą duże kontrowersje. – Wojna u sąsiadów nie może być pretekstem do zmiany naszej konstytucji. Jeśli rząd zacznie przestrzegać konstytucji, to nie będzie miał problemów czy ją zmieniać czy nie – dodała.

– Dyskusja na temat zmiany konstytucji to 3-4 miesiące. My dzisiaj rozmawiamy o zamrożeniu majątków oligarchów rosyjskich i musimy to zrobić bardzo szybko. Jeśli będziemy dyskutowali 3-4 miesiące na temat zmiany konstytucji, te majątki zostaną przepisane na kogoś innego. A wiadomo, że jak przepiszą, to nie będzie co zamrażać. Nie rozmawiajmy więc o zmianie konstytucji, ale o zamrożeniu majątków oligarchów, by pomóc Ukrainie i to jest najważniejszy cel Lewicy – stwierdził obecny na konferencji Mirosław Szulc, działacz Nowej Lewicy z Elbląga.

Jakie propozycje w sprawie stworzenia państwowego systemu pomocy uchodźców ma w takim razie Nowa Lewica?

– Od tygodnia funkcjonuje ustawa, która miała temu służyć. Wiemy, że ma dużo uchybień i luk. Będziemy przedkładać konkretne poprawki. Tak jak tę dotycząca pomocy dla osób, które nie uciekały do naszego kraju przez granicę ukraińsko-polską. Okazało się, że to my mieliśmy rację. Powinniśmy usprawnić punkty recepcyjne, by osoby, które przyjeżdżają na dworzec, miały od razu informację o tym, gdzie uzyskać pomoc. Samorządy powinny dostać konkretne pieniądze na wspieranie osób uciekających z Ukrainy, by mogły mieszkać w godnych warunkach – dodaje Monika Falej.

Posłanka w ostatnich tygodniach złożyła szereg interpelacji w sprawie pomocy uchodźcom.

– Poświęcone są problemom dzieci, edukacji, pracy psychologicznej. Ostatnia dotyczyła konieczności skoordynowanego działania, stworzenia państwowego systemu pomocy uchodźcom. Problem będzie narastał. Gdy patrzymy na wolontariuszy, gotujących posiłki na granicy, nasuwa się pytanie – gdzie są struktury wojska, które tym zapleczem dysponują. Pytamy się też o problemy epidemiologiczne., jak stworzyć system zachęt dla uchodźców do zaszczepienia się, przestrzegania rygoru pandemicznego. O tym w ogóle nie słyszymy. Czekamy na odpowiedzi – dodał Ryszard Klim, dyrektor elbląskiego biura poselskiego Moniki Falej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWędkarze zapraszają w swoje szeregi
Następny artykułSondaż. Czy Polacy obawiają się kolejnych działań Rosji?