Lider PO Donald Tusk przekonywał, że gwarancję zwycięstwa w wyborach dałaby jedna lista opozycji. Jednak poseł tej partii Bogusław Sonik deklarował w rozmowie z „Super Expressem”, że nie chce jednoczyć się z innymi partami. – Jestem za tym, żeby każda partia określała swoją ideowość i mówiła, jaki ma program i szła sama do wyborów – stwierdził. – PO powinna iść sama do wyborów plus ci, którzy są w Koalicji Obywatelskiej, czyli posłowie Nowoczesnej. PO musi utrzymać swoją tożsamość, na pewno nie możemy iść z Lewicą – powiedział Sonik.
Posłanka Anna-Maria Żukowska z Lewicy zwróciła uwagę na fragment wypowiedzi, w której poseł PO mówił o składzie Koalicji Obywatelskiej. „Poseł Bogusław Sonik już nawet nie pamięta, jakie partie ma w klubie, chyba że celowo wykluczył Zielonych i IP” – zauważyła na Twitterze. Koalicja Obywatelska to bowiem koalicja czterech ugrupowań, czyli Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Partii Zieloni.
„Nie miałem takiego zamiaru, by celowo kogoś wykluczać z KO. Dzisiaj troska o naturę to bardzo ważny element polityki” – odparł krótko Sonik.
Czytaj też:
Maleje różnica pomiędzy PiS a PO. Najnowszy sondaż partyjny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS