A A+ A++

Gazeta Wyborcza wraca do sprawy państwowej fundacji FRSE i publikuje spory wątek dotyczący nacisków posła Jacka Kurzępy, za pomocą których ten próbuje wyeliminować z rynku konkurencję.

Sprawę przyznania edukacyjnych grantów wartych 2 mln zł opisuje Karolina Słownik, dziennikarka „Gazety Wyborczej”. Zaufana dyrektora państwowej fundacji FRSE zaproponowała komisji, które projekty zatwierdzić, a które odrzucić. Ujawnienie próby nacisków to pokłosie wycieku maili z prywatnej skrzynki byłego szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Z rozmów wynika, że na rozstrzygnięcie konkursów próbowali wpływać politycy, także Jacek Kurzępa, poseł PiS z Zielonej Góry (był już raz bohaterem mailowej afery, gdy ujawniono, że żalił się na kiepską sytuację finansową i nalegał na dodatkowe zatrudnienie: “nie przeżyję i popadnę w poważne kłopoty” – pisał w mailach).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSesja LIII z dnia 2 września 2022 roku
Następny artykułRusza XII Edycja Gminnej Ligi Amatorskiej Piłki Siatkowej „GLAPS” 2023