Policyjny pościg za kradzionym samochodem zakończył się zderzeniem, śmiertelnym potrąceniem pieszego oraz… katastrofą budowlaną. Wszystko uchwyciły kamery monitoringu.
Do tych dramatycznych wydarzeń doszło w amerykańskim Baltimore, a sprawa stała się głośna i wywołała kontrowersje w związku ze śmiercią przypadkowej ofiary. Chodzi o to, czy w tej konkretnej sytuacji policjanci powinni w ogóle podejmować pościg za złodziejem samochodu czy też pozwolić mu odjechać.
Do zdarzenia doszło 8 lutego, ale film został opublikowany przez amerykańską policję dopiero teraz. Na nagraniu widać, jak jadący z duża prędkością Hyundai Sonata omija stojący na czerwonym świetle samochód i bez hamowania wjeżdża na skrzyżowanie, gdzie zderza się z jadącym prawidłowo, na zielonym świetle, Mitsubishi Eclipse.
Następnie oba samochody wpadają na chodnik. Dochodzi do potrącenia 54-letniego pieszego, a auta uderzają w dom z siłą na tyle dużą, że jego część ulega zawaleniu. W efekcie na samochody i pieszego spada gruba warstwa cegieł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS