Posadź w październiku, a zimą ozdobi ogród kolorami. Idealny na żywopłot

Cis pospolity: idealny na żywopłot. Ogrodnicy go uwielbiają

Cis pospolity, nazywany też zwyczajnym, zaskakuje elegancką formą oraz gęstym ulistnieniem. Niewysoki i wolno rosnący (w przeciągu 30 lat dorasta zazwyczaj do około 3-4 metrów) bywa częstym wyborem działkowców, którzy sadzą go w formie ozdobnych soliterów, ale również zapraszając go na klomby czy tworząc z jego pomocą gęste żywopłoty. Co ważne, jest wyjątkowo podatny na formowanie.

Kora cisa pospolitego przyjmuje zazwyczaj ciemnoszarą barwę, zaś jego szpilki – ciemnozielone i grzebieniasto rozłożone na pędach – nie kłują. W okresie od września do listopada cis obsypuje się dodatkowo czerwonymi jagodami, które stanowią pożywienie dla ptaków.

Cis pospolity jest rośliną zimozieloną, wykazując dużą odporność na mróz i inne, typowo zimowe warunki. Nie ma przy tym dużych wymagań, przez co poleca się go nawet najbardziej początkującym ogrodnikom. Gęsty iglak odporny jest też na zanieczyszczenia. Świetnie poradzi więc sobie jako bariera pomiędzy ogrodem a ruchliwą ulicą. Stanowi też świetną ochronę przed wiatrem.

Czego nie lubią cisy? Na to zwróć uwagę

Cis pospolity zjednał sobie działkowców łatwością uprawy. Nie ma bowiem zbyt wysokich wymagań, czując się najlepiej na zacienionych stanowiskach i żyznych, wilgotnych oraz przepuszczalnych glebach. Co ważne, jako jeden z nielicznych iglaków dobrze rośnie także na glebach o odczynie zasadowym.

Chcąc zaprosić cisa do swojego ogrodu jeszcze przed zimą, warto pilnować konkretnych terminów. Krzew musi mieć czas na ukorzenienie się jeszcze przed mrozami. Do pracy najlepiej przystąpić więc jeszcze w październiku. Tuż po posadzeniu roślinę należy obficie podlać – kolejno powtarzając tę czynność również w okresach suszy.

Krzew po raz pierwszy przyciąć można w marcu lub kwietniu, powtarzając tę czynność w lipcu lub sierpniu. Zeschnięte i stare pędy usunąć należy tuż przy pniu. Resztę ściąć trzeba zaś o połowę. Systematycznie usuwać należy także pojawiające się wokół cisów chwasty. Te zabierają bowiem roślinom wodę, w efekcie powodując zamieranie igieł.

Cis pospolity świetnie sprawdzi się także jako roślina doniczkowa na tarasach i balkonach. Ale chociaż z jednej strony zdobi ogród nawet w najmroźniejsze i śnieżne dni, z drugiej wywołuje jednak kontrowersje. W swoim składzie zawiera bowiem toksyczne substancje, które są niebezpieczne dla ludzi i zwierząt. Sadząc go w ogrodzie należy więc zachować ostrożność. Odpłaci się jednak wyjątkowym wyglądem.

Zgłoś naruszenie/Błąd