Od pewnego czasu w mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia cmentarzysk samochodów elektrycznych. Opisywaliśmy bardzo podobną sprawę przy okazji parkingu dla nieużywanych „elektryków” w okolicach Paryża. Tym razem w licznych postach na Twitterze i Facebooku możemy znaleźć twierdzenia, jakoby popularne zdjęcie przedstawiało cmentarzysko samochodów elektrycznych we Francji. Fotografia wzbudziła szczególny niepokój z uwagi na niedawne stanowisko Komisji Europejskiej, która zaproponowała całkowitą rezygnację z produkcji samochodów spalinowych od 2035 roku.
Teza:
Zdjęcie przedstawia cmentarzysko samochodów elektrycznych we Francji. Nikt nie chce kupić tych aut, gdyż ich akumulatory są uszkodzone.
Nasza ocena:
Co jest prawdą?
Zdjęcie rzeczywiście przedstawia cmentarzysko samochodów elektrycznych.
Co jest fałszem?
W rzeczywistości to nie Francja, a Chiny. Samochody nie były również przeznaczone na sprzedaż i nie wszystkie są niesprawne
W rzeczywistości zdjęcie wykonano nie we Francji, lecz w Chinach. Samochody trafiły na cmentarzysko, gdyż miały zostać zastąpione nowszymi modelami kolejnej generacji. Sprawę opisywały serwisy AFP oraz Correctiv.org.
Autorem zdjęcia jest założyciel instagramowego profilu @greg_abandoned. Zajmuje się tzw. urbexem (Urban Exploration) czyli zwiedzaniem opuszczonych obiektów w miastach i na terenach postindustrialnych. Jak potwierdził serwis Correctiv.org, zdjęcie wykonano na peryferiach Hangzhou. Sprawę już dwa lata temu opisywały chińskie media.
Samochody widoczne na zdjęciu, wyprodukowane przez Kandi Technologies Group należą do car-sharingu Microcity. Pojazdy trafiły na cmentarzysko, gdyż miały zostać zastąpione nowszymi modelami. W tym samym czasie w Chinach upadały liczne car-sharingi można zatem podejrzewać, iż odświeżenie floty nie było jedynym powodem ostatecznego porzucenia samochodów.
Jak wyjaśnił były manager firmy:
I had clearly explained at that time that not all of them had problems. Some of them had problems, some could still be used, others were old enough to be sold to another company and disassembled. Second, it had nothing to do with the spontaneous combustion of the battery, most of them were the first generation electric vehicles which had been produced in 2013 and even earlier and should be replaced due to technological progress.
Tłumaczenie:
Wyjaśniłem wtedy jasno, że nie wszystkie samochody były wadliwe. Niektóre z nich miały problemy, niektóre mogły być nadal używane, inne były wystarczająco stare, aby zostać sprzedane innej firmie czy zdemontowane. Po drugie, nie miało to nic wspólnego ze spontanicznymi zapłonami baterii. Większość z samochodów to pojazdy elektryczne pierwszej generacji, które zostały wyprodukowane w 2013 roku, a nawet wcześniej i powinny zostać zastąpione ze względu na postęp technologiczny.
Podsumowanie
Popularna fotografia rzeczywiście przedstawia cmentarzysko samochodów elektrycznych, jednak nie we Francji a w Chinach. Według doniesień mediów, samochody wycofano z uwagi na modernizację floty i nie była planowana ich sprzedaż. Nie jest jednak pewne, jakie losy czekają pojazdy na cmentarzysku. Od ponad dwóch lat nie wdrożono programu ich sprzedaży ani nie zaczęto złomować.
Źródła
Correctiv.org: https://correctiv.org/faktencheck/2021/07/14/nein-diese-bild-zeigt-keinen-e-auto-friedhof-in-frankreich/
AFP: https://factcheck.afp.com/http%253A%252F%252Fdoc.afp.com%252F9EE4BW-1
SCMP: https://www.scmp.com/abacus/tech/article/3029238/thousands-shared-electric-cars-seen-discarded-hangzhou
TVN24: https://tvn24.pl/biznes/moto/samochody-na-sprzedaz-ke-chce-sprzedazy-diesli-i-aut-benzynowych-od-2035-roku-5148427
Zdjęcie ilustracyjne: @greg_abandoned
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS