A A+ A++

Trzech mężczyzn i kobieta w sobotni poranek wtargnęło do jednego z domów na terenie Tomaszowa Mazowieckiego. Następnie, po pobiciu domowników, splądrowaniu pomieszczeń i kradzieży 200 złotych, przemocą pozbawili wolności jednego z nich i wciągnęli do samochodu. Mężczyznę  pozostawili na jednym z duktów leśnych na peryferiach Tomaszowa. Wytężone i skoordynowane działania tomaszowskich policjantów z wszystkich pionów, doprowadziły do zatrzymania całej czwórki. Życiu uprowadzonego mężczyzny nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.

Do niecodziennych wydarzeń o charakterze przestępczym doszło w godzinach porannych 13 marca 2021 roku na terenie jednego z osiedli domów jednorodzinnych w Tomaszowie Mazowieckim.

Z policyjnych ustaleń wynika, że przed jedną  z posesji zatrzymało się osobowe auto, z którego wysiadło trzech mężczyzn i kobieta. Osoby te weszły na jej teren i zaczęły się dobijać do drzwi domu. Gdy 34-letnia mieszkanka otworzyła drzwi, jeden z mężczyzn odepchnął ją, wchodząc do środka, a kolejny uderzył.

Grupa napastników wdarła się do kolejnych pomieszczeń. W jednym z nich wyciągnęli z łóżka 41-letniego partnera kobiety, a następnie pobili go uderzając i kopiąc po całym ciele. Kobieta próbował pomóc swojemu konkubentowi ale została ponownie uderzona.

Dwoje napastników splądrowało również mieszkanie i ukradło 200 złotych. Pobitego mężczyznę siłą wyciągnęli z mieszkania i wepchnęli wbrew jego woli do samochodu odjeżdżając w nieznanym kierunku.

Do działań bezpośrednio po otrzymaniu zgłoszenia skierowanych zostało kilkudziesięciu policjantów z wszystkich pionów i podległych komisariatów. Skrupulatnie zbierano i łączono kolejne informacje prowadząc jednocześnie penetrację terenu powiatu tomaszowskiego za autem, którym sprawcy wraz z pozbawionym przez nich wolności 41-latkiem odjechali spod domu zgłaszającej.

Koordynacja tych działań doprowadziła do zatrzymania trzy godziny później wszystkich napastników tj.  dwóch 46-latków, jednego 41-latka oraz 43-letnią kobietę, będących mieszkańcami Tomaszowa.

W tym sam czasie dyżurny policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o pobitym mężczyźnie w rejonie jednej z dróg w gminie Lubochnia. Skierowani na miejsce policjanci z Czerniewic potwierdzili, iż to uprowadzony  wcześniej mężczyzna.

W rozmowie z 41-latkiem ustalili, iż po kolejnym pobiciu oprawcy pozostawili go na dukcie leśnym. Został on przewieziony do szpitala i pozostał na obserwacji. Jego życiu już nic nie zagraża. 

Za zbrodnie, jakiej się dopuścili usłyszeli zarzuty, za które kodeks karny przewiduje karę nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Ponadto jeden z 46-latków oraz jego o pięć lat młodszy kompan dopuścili się tych czynów w warunkach tak zwanej recydywy, za którą kodeks karny przewiduje obostrzenie kary. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, nadzorującego postępowanie sąd wobec przestępczego kwartetu mającego już wcześniejsze konflikty z prawem zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Będzie również decydował o ich dalszym losie.   

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInflacja zjada Rosjanom zakupy
Następny artykułObrębalski: Iskrzenie wewnątrz klubu Bezpartyjnych Samorządowców to ścieżka do zgody