Nicola Zalewski w swoim 18 meczu w reprezentacji Polski został bohaterem rywalizacji z Turcją. W 90. minucie wahadłowy zdobył bramkę, która dała Polakom zwycięstwo 2:1, czym znacznie przybliżył się do pierwszego składu kadry podczas Euro 2024. Dla 22-latka bramka była również szansą na pokazanie się potencjalnym pracodawcom.
Nicola Zalewski pracuje na głośny transfer? Zainteresowanie klubów z najlepszych lig
Media już od dawna informują, że Zalewski tego lata może opuścić AS Romę, w której w minionym sezonie zagrał 33 mecze i zaliczył trzy asysty. U trenera Danielle De Rossiego często siedział na ławce rezerwowych i niewykluczone, że tak mogłoby być również w kolejnym sezonie. Dlatego też rzymianie nie będą mieli problemu ze sprzedaniem swojego wychowanka.
Roma miała wycenić Zalewskiego na między 10 a 15 milionów euro, co wydaje się naprawdę atrakcyjną kwotą za ogranego w Serie A, ale wciąż młodego i perspektywicznego zawodnika. Według “Corriere dello Sport” taka kwota kusi kluby z czołowych lig.
Wśród zainteresowanych pojawiać się mają zespoły z Premier League i Bundesligi. To z resztą nie pierwszy raz, kiedy te kierunki wymienia się przy nazwisku Zalewskiego. Wcześniej interesować się nim miały m.in. West Ham United, Nottingham Forrest, czy finaliści Ligi Mistrzów – Borussia Dortmund.
Na razie Nicola Zalewski musi skupić się na grze na Euro 2024, gdzie reprezentacja Polski zagra pierwszy mecz z Holandią 16 czerwca o 15:00. Mistrzostwa będą dla niego szansą, by pokazać się potencjalnym pracodawcom lub by przekonać do siebie władze i trenera AS Romy. Przed 22-latkiem stoi więc bardzo wymagające lato.
W barwach pierwszej drużyny klubu ze stolicy Włoch reprezentant Polski zagrał już 106 meczów i ma na koncie dwa gole oraz siedem asyst. W kadrze uzbierał już 18 występów, zdobył jedną bramkę i zaliczył sześć asyst.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS