Niemiecki producent jest zaangażowany w Formułę E od sezonu 2019-20 i w ciągu ostatnich pięciu sezonów odniósł do tej pory siedem zwycięstw.
Choć w tamtym czasie wysiłki fabryki pozwoliły osiągnąć jedynie czwarte miejsce w klasyfikacji zespołów, układ napędowy Porsche zapewnił Jake’owi Dennisowi tytuł najlepszego kierowcy.
Przed rozgrywaną w ten weekend podwójną rundą w Szanghaju, Porsche ogłosiło decyzję o pozostaniu w mistrzostwach przez kolejne sześć sezonów.
– Wspólnie wyruszamy w pewnego rodzaju podróż, ale oczywiście przed podpisaniem odbyliśmy kilka rozmów o warunkach chcąc wyjaśnić pewne rzeczy – powiedział Thomas Laudenbach, wiceprezes Porsche Motorsport.
– Nie była to jednak bardzo trudna do podjęcia decyzja, po prostu poświęciłem czas, aby zrobić to we właściwy sposób. Dla nas zawsze było jasne, że chcemy się angażować długoterminowo – przypomniał.
Dodał: – Chcemy być kluczową częścią tych mistrzostw. Zaangażowanie Porsche przynosi korzyści obu stronom.
Po Nissanie i Jaguarze, którzy na początku tego roku zdecydowali się kontynuować program w Formule E, Porsche staje się trzecim producentem, który zobowiązał się do przestrzegania zasad Gen4.
Ciągłe zaangażowanie Porsche to ogromny bonus dla Formuły E, ponieważ organizatorzy chcą zatrzymać istniejących producentów, a także przyciągnąć nowych.
Mając historię obejmującą dziesięciolecia i obejmującą wiele dyscyplin, trzeba docenić dziedzictwo, jakie wnosi Porsche, ponieważ Formuła E po dziesięciu latach od jej założenia pragnie się rozwijać.
– To, czego nie możemy rozwinąć naprawdę szybko, to historia, którą Porsche wnosi ze sobą – powiedział dyrektor generalny Formuły E, Jeff Dodds.
Pascal Wehrlein, Porsche, Porsche 99X Electric Gen3, Antonio Felix da Costa, Porsche, Porsche 99X Electric Gen3, Jean-Eric Vergne, DS Penske, DS E-Tense FE23
Autor zdjęcia: Alastair Staley / Motorsport Images
– Kiedy więc Porsche angażuje się w nasze mistrzostwa, wysyła całemu światu sygnał, że jest to poważny sport motorowy – dodał.
Następna duża zmiana regulaminów zostanie wprowadzona w sezonie 2026–27, a samochody 3. generacji Evo (Gen3 Evo) będą się ścigały w ciągu najbliższych dwóch sezonów.
Dla Porsche możliwość przesuwania granic dzięki technologii elektrycznej była kluczowym elementem utrzymania się w mistrzostwach.
– Chodzi o rozwój technologii, rozwój procesu, rozwój funkcji – dodaje Laudenbach.- W nadchodzących latach zobaczymy pewne rozwiązania w samochodach drogowych, które wywodzą się wyłącznie z wyścigów. Oczywiście nie będą to te same części, ale technologie.
– Mogę zagwarantować, że istnieje bardzo silny związek między samochodami drogowymi a wyścigami. Jeśli nie byłoby żadnych korzyści, nie robilibyśmy tego. To jasne, że musi istnieć korzyść od strony technicznej – zakończył Laudenbach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS