A A+ A++

19. października obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Mediacji. W przeddzień Wydział Prawa i Administracji Akademii Łomżyńskiej oraz działające przy uczelni Centrum Mediacji zorganizowały praktyczne warsztaty i panel dyskusyjny.

– Mediacja wydobywa z konfliktu pozytywne elementy – podkreślał otwierający wydarzenie dr Paweł Zając, Dziekan Wydziału Prawa i Administracji Akademii Łomżyńskiej. To szansa, aby strony konfliktu wentylowały negatywne emocje i szukały nici porozumienia. 

Mediacja w określonych przypadkach może być skutecznym narzędziem rozwiązywania sporów. 

– W roku 2022 zawartych zostało w naszym sądzie 120 ugód mediacyjnych w sprawach rodzinnych. Dla porównania w analogicznym okresie zawarta została zaledwie jedna ugoda mediacyjna w sprawach gospodarczych. Skuteczność mediacji zależy od rodzaju postępowania – mówiła sędzia Ewa Kłapeć-Kalinowska, prezes Sądu Rejonowego w Łomży.

-Tam, gdzie konflikt dotyczy naszej najbliższej rodziny i naszych bardzo osobistych emocji, to nawet walcząc z sobą potrafimy jednocześnie walczyć o siebie nawzajem, chcemy się porozumieć, bo mamy zachowane wspólne wspomnienia bycia rodziną – tłumaczy dr Monika Surawska z AŁ. – Mediacja stwarza potrzebną nam neutralną przestrzeń do rozmowy, wysłuchania siebie, spojrzenia na sprawę z perspektywy drugiej osoby. Sprawy gospodarcze nie dotyczą silnych osobistych emocji, ale rzeczy zewnętrznych, przedmiotów, finansów. Wolimy tego typu tematy i wynikające z nich spory powierzać pełnomocnikom, sądom.

Porozumienie to często najekonomiczniejszy sposób zakończenia sporu. Zdaniem  Agnieszki Jankowskiej, kierownika Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej Sądu Rejonowego w Łomży „mediacja daje szansę, aby zobaczyć, że konflikt to nie tylko tupanie nogą, ale także rozmowa i zrobienie jednego kroku do tyłu”. Prawnicy przypominają o roli pełnomocników w wyjaśnianiu klientom korzyści mediacji. Mediacja to przestrzeń do porozumienia się, a sala sądowa to emocje i często eskalowanie konfliktu. 

Historia polskiej mediacji sięga dwudziestolecia międzywojennego. Ideę tzw. „sprawiedliwości naprawczej” formułował profesor Leon Petrażycki. Myśl została podjęta po transformacji ustrojowej, a pilotażowy program dotyczył mediacji pomiędzy nieletnimi sprawcami czynu. Wkrótce mediacja była stosowana także na gruncie spraw rodzinnych (np. rozwody, podział majątku), gospodarczych (np. prawo do znaku towarowego, zapłata), pracowniczych (np. odszkodowanie, przywrócenie do pracy). W 2016 roku do Kodeksu postępowania cywilnego dodano rewolucyjne zapisy dotyczące mediacji. Nakładają one na sądy obowiązek informowania stron postępowania o alternatywnych metodach rozwiązywania sporów: mediacja, negocjacja, arbitraż. Kodeks podzielił mediatorów na „stałych” (ich listy zgłaszają sądy, pełnią oni w sądach dyżury, a mediacje sądowe są kierowane do nich w pierwszej kolejności) oraz „zwykłych” (ich. listy mogą tworzyć np. uczelnie, są one upubliczniane na stronach sądów). 

Studenci Prawa Akademii Łomżyńskiej Tomasz Sikorski, Izabela Krowiak, a także mediator i nauczyciel akademicki, Dominika Talarczyk, zaprezentowali na scenie auli akademickiej tzw. mediację rówieśniczą. To taki rodzaj mediacji, gdzie w rolę mediatora wciela się uczeń cieszący się szacunkiem i poważaniem społeczności szkolnej, przeszkolony przez zawodowego mediatora do tej roli. Przedstawiona przez studentów scenka mediacyjna dotyczyła konfliktu na tle wyborów do samorządu szkolnego, gdzie w tle stawiane były zarzuty oszustwa wyborczego i naruszenia dóbr osobistych poprzez pomówienie. 

– Chcemy rozpowszechnić wśród młodych ludzi ideę i narzędzie sprawiedliwego rozwiązywania sporów, wspierać postawę otwartości, dialogu – podsumowuje dr Paweł Zając.

źródło: Akademia Łomżyńska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Piekar Śląskich Sława Umińska-Duraj o wyborach minionych i tych, które odbędę się za kilka miesięcy.
Następny artykułGaudeamus Igitur słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku