A A+ A++

Pierwszej porażki w drugie rudzie rozgrywek doznali piłkarze ręczni MKS Wieluń , przegrywając po twardej walce w Lesznie z MKS Realem-Astromalem 24:22.

Od samego początku spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg.

Obie drużyny wymieniały się ciosami. W 7 minucie nasi zawodnicy  za sprawą dwóch udanych akcji naszych skrzydłowych Konrada Krzaczyńskiego i Szymona Famulskiego wyszli na prowadzenie 5:3. Gospodarze grali jednak konsekwentnie i w 11 minucie po golu Krzysztofa Meissnera – rzut do pustej bramki z połowy boiska –  odwrócili wynik meczu na 6:5. Okazało się, że taki stan nie trwał zbyt długo. MKS szybko pozbierał się i ponownie wyszedł na prowadzenie , na którym utrzymał się do 19 minuty. Dobrą zmianę dla w bramce Patryk Kolanek, który w 15 minucie pojawiła się na boisku.

W 20 minucie, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, w bramce drużyny z Leszna pojawił się Fryderyk Musiał. Jego skuteczne interwencje dały zastrzyk nowej energii gospodarzą a jego koledzy z ataku byli na tyle skuteczni, że po 30 minutach schodziliśmy do szatni mając trzy bramki straty Wynik spotkania 15:12.

W drugą połowę meczu lepiej wszedł Real Astromal. W 34 minucie, świetną kontrę wykończył Meissner i było 18:13 dla gospodarzy. Mogło by się wydawać, że jest już po meczu. Nic bardziej mylnego. Nasi zawodnicy wykazali się ogromna determinacją,  odrobili straty i na kwadrans przed końcem doprowadzili do remisu 19:19, a następnie wyszli na prowadzenie 20:19. Dużą zasługę w zmianie obrazu naszej gry miała nasza obrona.  W 50 minucie czerwoną kartkę obejrzał dobrze dysponowany w drużynie z Leszna  Piotr Łuczak. Mimo utraty rozgrywającego, drużyna z Leszna wykazała się dużą mobilizacją . Pierwsze skrzypce, oprócz dobrze dysponowanego bramkarza Fryderyka Musiała, odegrał Hubert Szkudelski, który trzykrotnie trafił do naszej bramki i dał upragnione zwycięstwo drużynie z Leszna. Nasza drużyna z kolei nie wykorzystała w końcówce meczu rzutu karnego wykonywanego przez Jarosława Cepielika oraz stuprocentowej okazji jaka miał Szymon Famulski. Wynik końcowy meczu 24:22.
Podsumowując ten mecz należy powiedzieć, że pomimo niekorzystnego wyniku nasza drużyna pokazała olbrzymie zaangażowanie i wolę walki. Nasi przeciwnicy postawili nam bardzo trudne warunki i grając bardzo często na pograniczu faulu nie przebierali w środkach, doprowadzając do długo oczekiwanego i potrzebnego im jak tlen zwycięstwa.

MKS Real-Astromal Leszno : Fryderyk Musiał, Królikowski Jędrzej, Siedlecki Jakub – Przekwas Michał 6, Rogoziński Mariusz, Nowak Mateusz 1, Mierucki Jakub, Kuliński Hubert 2, Meissner Krzysztof 3, Rybarczyk Alex, Łuczak Piotr 6, Szkudelski Hubert 4, Raczkowski Alan, Radoła Paweł, Napierkowski Kamil 3
Kary : 10 minut , czerwona kartka z gradacji kar – Łuczak Piotr
Trener: Maciej Wierucki

MKS Wieluń : Kolanek Patryk, Waloch Andrzej, Jędrzejewski Patryk – Kowalik Krystian, Młodzieniak Kamil, Węcek Krzysztof (0/1), Krzaczyński Konrad 5, Książek Krzysztof 2, Famulski Szymon 4, Ziemiński Sebastian 2, Cepielik Jarosłąw 4 (0/1), Torchała Maciej, Klimas Oskar, Bednarek Bartosz, Królikowski Łukasz 5
Kary : 6 minut
Trener: Tomasz Derbis
Sędziowie : Tomasz Rosik i Stężowski Przemysław – Lubin
Info: Eugeniusz Panek, zdjęcie: MKS Wieluń

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ cyklu zdrowie: Kora sosnowa oraz koenzym Q10 we wspólnym związku, poprawiają kondycję fizyczną i stan serca
Następny artykułTransport miejski zmienia oblicze miast. Na rozwoju mogą skorzystać także deweloperzy