A A+ A++

Niestety nie da się ukryć, że gdzie tłumy turystów tam i grupy, które szukają szczęścia na łatwy zarobek. Mowa tu o Hiszpanii, która mierzy się z kieszonkowcami i nieuczciwymi sprzedawcami, którzy masowo zaczepiają przyjezdnych. Jeśli odwiedzasz jedno z tych miast, pamiętaj o prostych zasadach, które uchronią cię przed stratą portfele czy telefonu. 

Zobacz wideo
Kunz: Chęć podróżowania jest tak duża, że naprawdę duże lotniska korkują się

Perełka wakacyjna kontra kieszonkowcy. Problem jest tam naprawdę poważny

Hiszpania to jedno z chętniej odwiedzanych państw w Europie. Tłumy turystów zmierzają w tym kierunku szczególnie w okresie wakacyjnym. Wówczas kurorty i popularne miasta jak np. Barcelona niemal pękają w szwach. To zatem idealny moment i dosłownie okres żniw dla kieszonkowców i krętaczy, którzy tylko czekają na rozluźnienie i brak skupienia zwiedzających. Wszystko zazwyczaj dzieje się szybko, a przyjezdni już po kilku minutach wiedzą, że coś jest nie tak – zazwyczaj okazuje się, że brakuje portfela, telefonu, dokumentów czy innych cennych przedmiotów jak aparat, dron czy biżuteria. 

Przed metodami kieszonkowców ostrzega w serwisie Reddit użytkownik Olyve_Oil. Jak wspomina, ich metody są naprawdę wyrachowane. Turyści jak ognia powinni zatem unikać osób, które wręczają róże czy inne kwiaty – to pewne, że za moment będą prosić, a nawet nalegać o zapłatę. Podobnie jest z różnymi bransoletkami, okularami i innymi wakacyjnymi gadżetami, które w rzeczywistości kosztują grosze, a możemy przez stres czy presję wydać na nie o wiele za dużo. Turyści powinni uważać także na osoby, które chcą wróżyć z dłoni i innych “miłych” nieznajomych, którzy tylko czekają na szybki zysk. 

Hiszpania mierzy się ze sporym problemem. Turyści muszą mieć się na baczności 

To jednak nie koniec niuansów rodem z najpopularniejszych deptaków i miejsc chętnie odwiedzanych przez turystów. Warto wspomnieć też o innej metodzie, którą stosują już cale grupy. Często w zatłoczonych lokalizacjach czy np. w komunikacji miejskiej ktoś spróbuje cię zagadać np. prosząc o papierosa, czy sprawdzenie godziny. W tym samym czasie przyjaciel nadgorliwego rozmówcy może opróżnić naszą torebkę czy plecak. Zdarza się też, że ktoś może na ciebie wpaść, robiąc niemałe zamieszanie, a za sekundę okazuje się, że jesteś bez telefonu. 

Turyści powinni być zatem wyczuleni na podobne działania i próby oszustów. Warto więc mieć wszystkie cenne rzeczy blisko siebie i np. zakupić nerkę lub pasek, który posiada zabezpieczenie w postaci łańcuszka na portfel. Telefon także warto mieć na oku, podobnie jak drogi sprzęt, biżuterię czy np. karty płatnicze. Zasadą numer jeden jest zatem unikane nachalnych sprzedawców, odmawianie przyjęcia suwenirów czy bukietów kwiatów no i zdrowy dystans – zwłaszcza w komunikacji miejskiej. Warto też zadbać o odpowiednie zapięcie plecaka i torbę, która raczej posiada suwak, uniemożliwiając szybką kradzież. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMikrofon przypadkiem wyłapał straszne wyznanie. “Zabiłem ich wszystkich”
Następny artykułNietypowe targi turystyczne w Galerii Jurajskiej