Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
W domu Haliny i Władysława Tudków jest wesoło. Prócz Colina mają jeszcze suczkę Dianę i dwa koty. Gdy siedzimy w salonie, psy szczekają, też chcą z nami rozmawiać.
Nowosolanie na pewno kojarzą pana Władysława. Często jeździ po mieście wielkim, ekskluzywnym motocyklem. Chwali się, że jest jednym z nielicznych pradziadków na motorze.
Z kolei pani Halina przez lata pracowała jako pielęgniarka w nowosolskim szpitalu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS