A A+ A++

Uroczystość nadania nazwy plac 4 Czerwca 1989 Roku przyciągnęła osoby solidaryzujące się z marszem 4 czerwca w Warszawie. Jan Wyrowiński uznał, że antyrządowe hasła wykrzykiwane w tym momencie są nie na miejscu. – Zaniepokoiło mnie to uciszanie – mówi dr Arkadiusz Kierys, historyk z Liceum Uniwersyteckiego.

W niedzielę, 4 czerwca w samo południe w Toruniu rozpoczęła się uroczystość nadania nazwy: “plac 4 Czerwca 1989 Roku” rozległemu zieleńcowi między Wałami gen. Sikorskiego, aleją Solidarności, ulicami Odrodzenia i Uniwersytecką.

O tej samej porze w Warszawie odbywał się marsz przeciwko polityce rządowej. Atmosfera, która tam panowała, udzieliła się mieszkańcom Torunia, którzy tłumnie przyszli na plac 4 Czerwca 1989 Roku i skandowali hasła antypisowskie, co nie spodobało się pomysłodawcy nadania nazwy temu miejscu – byłemu wicemarszałkowi Senatu Janowi Wyrowińskiemu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBoccia dla każdego
Następny artykułNVIDIA DLSS – przygotowano nowy zestaw ustawień dla Unreal Engine 5.2, który będą mogli wykorzystać deweloperzy gier