Ostatniej nocy niebo nad Polską rozświetliła niespotykana w naszej szerokości geograficznej zorza polarna. Jak mówi Karol Wójcicki z Centrum Nauki “Kopernik”, popularyzator astronomii i autor bloga “Z głową w gwiazdach” spektakularne zjawisko może znów pojawić się na niebie podczas dzisiejszej nocy.
Wojciech Tymowski: Nocami przetacza się nad nami burza świetlna. Co się właściwie dzieje na niebie?
Karol Wójcicki: – Ostatniej nocy, z piątku na sobotę, wystąpiła bardzo silna burza magnetyczna na Ziemi. Została spowodowana serią wyjątkowych zdarzeń na powierzchni naszego Słońca. Najpierw pewne obszary na Słońcu wygenerowały serię rozbłysków, które wyrzucały później duże ilości wysokoenergetycznych cząstek. Potem fale tych cząstek wędrowały przez cały układ słoneczny i, co ciekawe, pochłaniały się na nawzajem, przybierając jednocześnie na sile. To, co widzieliśmy wczoraj w nocy to było efektem uderzenia w Ziemię pierwsze fali wysokoenergetycznych cząstek, które wzbudziły pole magnetyczne, a w zasadzie wzbudziły atomy w naszej atmosferze, jej w górnych partiach powodując ich świecenie. I to właśnie nazywamy zorzą polarną.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS