A A+ A++

Wezwanie w sprawie poparzonego mężczyzny dotarło do służb około godziny 16:30. Do Świerczyna w województwie łódzkim wysłano ratowników, a miejsce lądowania helikoptera z medykami zabezpieczali strażacy z OSP Wadlew. Cała akcja ratunkowa trwała około trzech godzin. Obecnie ranny znajduje się w centrum leczenia oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

St.sierżant Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji w dniu zdarzenia nie potrafiła jeszcze przekazać żadnych szczegółów na jego temat. St. kpt. Michał Kuśmirowski z komendy PSP udzielił jedynie informacji na temat stanu zdrowia poszkodowanego. Ujawnił, że 37-latek był nieprzytomny i miał poparzenia głowy, pleców i dróg oddechowych.

Zmuszono go do podpalenia się?

Z nieoficjalnych informacji lokalnych dziennikarzy wynikało, że ofierze podpalenia groziło wcześniej trzech mężczyzn. TVP3 Łódź podała, że poszkodowany to mieszkaniec Inowłodza. To on wezwał pogotowie, zanim stracił przytomność. Zdołał jeszcze przekazać, że uzbrojeni napastnicy zmusili go, by sam oblał się benzyną i podpalił.

facebookCzytaj też:
Świąteczna zbrodnia jak z filmu „Leon zawodowiec”. Co się stało z Karinką Surmacz, najmłodszą ofiarą gangsterskich porachunków?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMożliwa ekspresowa aktualizacja map powodziowych [W najnowszym numerze]
Następny artykułCzy można korzystać z wypożyczalni aut w Warszawie w czasie pandemii?