W ciągu ostatniej doby w Chinach odnotowano 118 śmiertelnych przypadków zakażenia koronawirusem, z czego tylko trzy poza będącą epicentrum zakażeń prowincją Hubei. Liczba osób chorych na COVID-19 wzrosła natomiast prawie o 900 osób. Dzień wcześniej było to o połowę mniej. Chińskie władze ponownie zmieniły bowiem sposób klasyfikacji przypadków zakażeń ujętych w oficjalnych statystykach. Do tej pory zakażonych zostało tam prawie 75 500 osób.
Chińskie media piszą o ognisku epidemii w więzieniu Rencheng w prowincji Shandong, gdzie stwierdzono już 207 przypadków zakażenia patogenem. W związku z sytuacją zdymisjonowano urzędnika odpowiedzialnego za nadzór więzienny na poziomie prowincji. Kolejne przypadki zakażeń odnotowano też w więzieniu Shilifeng w prowincji Zhejiang. W sumie koronawirusem zakaziło się tam 34 więźniów.
Nowy przypadek zakażenia we Włoszech
Nowy przypadek koronawirusa stwierdzono w Lombardii. Zakażony jest 38-latek, który przebywa na oddziale intensywnej terapii. Informację podały w nocy z czwartku na piątek władze regionu. To czwarte zachorowanie we Włoszech.
Aktualnie prowadzone są działania, które na celu mają ustalenie z kim zakażony mężczyzna miał kontakt. Wszystkie osoby zostaną zbadane.
Wzrost liczby zakażenia koronawirusem w Korei Południowej
W Korei Południowej odnotowano 52 nowe przypadki zakażenia w ciągu jednego dnia. Ogólna liczba zakażeń patogenem w tym kraju wzrosła do ponad 150 osób. Koreańskie władze ogłosiły, że dwa miasta, w tym 2,5-milionowe Daegu, będą „strefami specjalnymi”.
Z najpoważniejszą sytuacją epidemiologiczną muszą zmierzyć się właśnie władze Daegu, gdzie do tej pory stwierdzono co najmniej 111 zakażeń koronawirusem. Większość pacjentów to osoby, które miały kontakt z 61-letnią mieszkanką miasta podczas nabożeństw w jednej z lokalnych świątyń. Według najnowszych informacji około 400 osób uczestniczących w nabożeństwach ma objawy zakażenia koronawirusem. Trwa diagnostyka. Mer Daegu zaapelował do mieszkańców o pozostanie w domach.
Południowokoreańskie media informują, że ze względu na zagrożenie epidemiologiczne podwyższony został poziom alarmu w amerykańskich bazach wojskowych na terenie Korei Południowej. Bazy, według relacji mediów, mają też zostać tymczasowo zamknięte dla ruchu z zewnątrz.
>>> Chiny, koronawirus i tajemnice. Co ukrywa Xi Jinping? Zobacz wideo:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS