A A+ A++

Od wieków naukowcy badają zwyczaje i sposoby porozumiewania się zwierząt. Obnażone kły u drapieżnika oznaczają, w zależności od sytuacji, gotowość do obrony lub ataku. Określone tańce pszczół informują o odległości roślin miododajnych od ula. Z kolei samiec kalmara karaibskiego przybiera czerwone umaszczenie, aby zainteresować sobą samicę, a białe, aby zniechęcić do zalotów innych samców.

Słoń z Azji jak papuga

W Korei Południowej żyje słoń, który jako nieliczny wśród ssaków nauczył się naśladować mowę ludzką. Informacje te sprawdzili naukowcy z Uniwersytetu Wiedeńskiego, którzy wykazali, że słoń potrafi wyartykułować 5 koreańskich słów: annyong (cześć), anja (siadaj), aniya (nie), nuo (połóż się) oraz choah (dobrze). Wyciągnięto także wniosek, że słoń nauczył się „mówić”, aby porozumieć się ze swoimi opiekunami.

Pamiątki po ludziach na nogach i trąbie

Aby opowiedzieć swoją historię, słonie indyjskie z wrocławskiego zoo – Birma i Toto – potrzebowałyby więcej niż pięciu słów. Obie zostały odłowione z natury i przywiezione do Europy, gdzie były zmuszane do pracy dla rozrywki człowieka. Na swoim ciele i w głowie wciąż noszą ślady tego, co potrafi zrobić człowiek zwierzęciu, by je sobie podporządkować i złamać.

Pozwalają na pedicure i umieją odpoczywać

U Birmy widoczne są ślady na nogach od pętania, a Toto ma uszkodzoną trąbę. Kiedy przyjechały do wrocławskiego zoo, były agresywne i nie ufały ludziom. Dopiero kilkuletnia praca z wykwalifikowanymi opiekunami zwierząt z naszego zoo przyniosła efekty.

Dzisiaj „dziewczyny” są bardziej ufne, pozwalają się doglądać i współpracują przy zabiegach pielęgnacyjnych, takich jak pedicure, a także potrafią odpoczywać – położyć się i zasnąć. Jeśli Birma i Toto przemówią w Wigilię, to co usłyszymy?

– Krytykę za to, że nie szanujemy otaczającej nas przyrody. Ostro zwrócą nam uwagę, że nie jesteśmy panami tej planety i że nie żyjemy sami dla siebie. Dlatego powinniśmy skupić się na porozumieniu we własnym ludzkim gronie i zastanowić, co możemy dobrego zrobić. To najlepszy gwiazdkowy prezent dla naszej planety – uważa Anna Mielnikiewicz z wrocławskiego zoo.

W Wigilię ogród zoologiczny jest otwarty dla zwiedzających w godz. 9.00-14.00.

Zoo i Afrykarium w okresie świąteczno-noworocznym

Przyjdź w Wigilię do wrocławskiego ZOO pomiędzy godz. 9.00 a 11.00 i przybij piątkę nurkującemu w Afrykarium „świętemu”. 

Na odwiedzających czeka nie lada atrakcja. Tylko tego dnia będzie można spotkać nurkującego w basenie Morza Czerwonego Św. Mikołaja. Zamiast reniferów towarzyszyć mu będą ryby ławicowe i 3 samce orlenia cętkowanego, a także strzępiel olbrzymi. To właśnie te ryby na co dzień zamieszkują olbrzymie, mieszczące blisko tysiąc metrów sześciennych wody, akwarium.

W rolę Mikołaja wcielą się nurkowie, którzy na co dzień pracują w Afrykarium i dbają o czystość poszczególnych zbiorników. Olbrzymie akwaria wymagają regularnego czyszczenia od środka. Nurkowie wchodzą do zbiorników dwa razy w tygodniu, czyszczą szyby i podwodne dekoracje.

Tego wyjątkowego dnia jakim jest Wigilia, postanowili włożyć na siebie oprócz służbowych kombinezonów nurka, także strój Św. Mikołaja.

LISTOPAD-LUTY KASY, WEJŚCIE, POK TEREN ZOO AFRYKARIUM PAWILONY
PONIEDZIAŁEK-CZWARTEK 9:00-15:00 9:00-16:00 9:00-16:00 9:00-16:00
PIĄTEK,SOBOTA,
NIEDZIELA&ŚWIĘTA
9:00-16:00 9:00-17:00 9:00-17:00 9:00-16:00

WILIGLIA 24.12.2020

9:00-13:00 9:00-14:00 9:00-14:00 9:00-14:00
SYLWESTER 31.12.2020 9:00-13:00 9:00-14:00 9:00-14:00 9:00-14:00
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKomis MEWA GSM
Następny artykułPogrzeb Macieja Grubskiego