Sąd zajmie się sprawą lekarzy, który dopisywali sobie fikcyjne wizyty pacjentów
Łącznie 832 zarzuty korupcyjne usłyszało lekarskie małżeństwo za wyłudzenia, które naraziły skarb państwa na straty w wysokości 120 tysięcy złotych. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności
Lekarze pobierali pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia, choć w rzeczywistości wykazywane przez nich wizyty się nie odbywały. Para, przy użyciu danych personalnych swoich pacjentów, mnożyła fikcyjne spotkania i dopisywała refundowane świadczenia. Wyłudzili w ten sposób 120 tys. złotych w latach 2012-2016.
ZOBACZ: Włochy: areszt dla lekarza, któremu zarzuca się umyślne zabicie chorych na Covid-19
Okulistka miała również m.in. pobierać od badanych osób pieniądze za zabiegi, które były w rzeczywistości darmowe. Ginekolog wysyłał z kolei pacjentki na USG do innych placówek, a udzielenie świadczenia przypisywał sobie.
Proceder został przerwany, gdy śledztwo w sprawie podjęła Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wlkp., wspierana przez urzędników Prokuratury Rejonowej. Przydatny w dochodzeniu okazał się ówczesny “Zintegrowany Informator Pacjenta”, stworzony po to, aby pacjenci mogli dokonać przeglądu uzyskanych świadczeń, które zostały zrefundowane przez NFZ.
Stałe źródło dochodu
Przy użyciu tego narzędzia, śledczym udało ustalić się zakres nieprawidłowości i ilość popełnionych przez parę przestępstw. Okazało się, że było to stałe źródło dochodu małżeństwa.
ZOBACZ: Chiny. Lekarze handlowali organami zmarłych. Bliskim podsuwali fałszywe formularze
W akcie oskarżenia, który trafił do sądu, przedstawiono im łącznie 832 zarzuty. Odpowiedzą za korupcję i poświadczanie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Kobieta oskarżona jest o 158 przestępstw. Mężczyzna będzie sądzony za 674 przewinienia.
Obojgu grozi do 8 lat więzienia.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
rsr/ polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS