A A+ A++

Według ostatnich dostępnych danych Urzędu Regulacji Energetyki, w połowie 2019 r. moc źródeł wiatrowych w Polsce sięgała 5,9 GW.

Z danych PSE wynika, że w poniedziałek o godz. 11 wiatraki pracowały z mocą 5 GW, co przy chwilowym całkowitym zapotrzebowaniu w polskim systemie na poziomie 23,6 GW oznacza, że turbiny wiatrowe dostarczały ponad 21 proc. energii elektrycznej.

Jeszcze wyższy udział energia z wiatru miała w tzw. dolinie nocnej w nocy z niedzieli na poniedziałek. O godz. 3 wiatraki – pracujące wtedy z mocą 4,8 GW – pokrywały 30 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną w polskim systemie.

Wysoka produkcja w źródłach wiatrowych przełożyła się też na zmniejszenie importu energii elektrycznej. W nocy import nie przekraczał 250 MW, dopiero przed południem w poniedziałek przekroczył nieco poziom 700 MW. Dla porównania, przed tygodniem saldo wymiany międzysystemowej w nocy było na poziomie 300 MW w kierunku importu, a przed południem w poniedziałek 3 lutego już od godz. 9 import był dwa razy wyższy niż obecnie, sięgając 1,5 GW.(PAP)

wkr/ je/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSuska Liga Futsalu zakończyła sezon. Flashcars mistrzem!
Następny artykułZiobro zaskarżył wyrok ws. nauczycielki, która zdjęła krzyż. „Czuję się osobiście atakowana przez państwo”