W czasie trwającej obecnie powodzi tradycyjnie doszło już do lokalnych podtopień w rejonie Dolnej Środuli w Sosnowcu. Co ciekawe tym razem we znaki wcale nie dał się najmocniej Potok Zagórski.
Dolna Środula to ta część Sosnowca, gdzie w czasie nawalnych opadów często dochodzi do podtopień. Nie inaczej było także w ostatni weekend. – W nocy z soboty na niedzielę obudziłem się z nogą w wodzie. W ruch tradycyjnie poszły pompy. To nasza codzienność – mówi nam Krzysztof Lasa, który na naszych łamach opowiadał już o realiach życia w tej dzielnicy.
Pan Krzysztof zgromadził na przestrzeni lat znaczną dokumentację zdarzeń, ale i korespondencji z miastem, która opisuje życie w cieniu Potoku Zagórskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS