Anna Kiełbasińska
Lekkoatletka SKLA Sopot w roku 2021 przeżyła niezwykłą amplitudę nastrojów. Po dobrym początku sezonu odniosła groźną kontuzję i wydawało się, że nie ma szans na występ w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Rehabilitacja była długa i żmudna, nie dawała żadnej gwarancji powrotu do wysokiej formy w szybkim czasie. Jednak Kiełbasińska wykazała się wielkim hartem ducha. Rzutem na taśmę uzyskała kwalifikację i wywalczyła srebrny medal w sztafecie 4×400 m.
W Tokio pobiegła tylko w półfinale, chociaż jej forma predysponowała ją również do startu w finale. Potwierdziła to w kolejnych tygodniach, kiedy pobiła swoje rekordy życiowe na dystansach od 100 do 400 m, a na tym ostatnim stała się drugą najlepszą Polką w historii. Szybciej od niej biegała tylko legendarna Irena Szewińska. To pokazuje, na jaki poziom weszła zawodniczka SKLA w drugiej połowie 2021 roku. Na poziom światowy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS