A A+ A++

12 czerwca około godziny 13.00 pod numer alarmowy zadzwonili mieszkańcy ul. Kochanowskiego. Zaniepokoili się losem 68-letniej sąsiadki. Kobieta nie reagowała na pukanie do drzwi i nawoływania. Najpierw przyjechała policja. Mieszkanie na drugim piętrze było zamknięte od wewnątrz, więc funkcjonariusze poprosili o pomoc strażaków.

– Nasi ratownicy wyważyli drzwi do mieszkania – poinformował młodszy ogniomistrz Bartosz Angiel z pabianickiej PSP.

Strażacy znaleźli w łazience zwłoki lokatorki.

– Ze względu na widoczne znamiona śmierci odstąpiliśmy od reanimacji – dodał strażak.

Dzień później podobny scenariusz rozegrał się przy ul. Moniuszki. Zaniepokojeni sąsiedzi wezwali pomoc do 78-letniej, schorowanej kobiety. Pabianiczanka mieszkała samotnie i nie wychodziła z domu. 

– Kobieta nie otwierała drzwi i nie odpowiadała na wezwania. Do jej mieszkania dostaliśmy się przez balkon – powiedział młodszy ogniomistrz.

78-latka leżała martwa na łóżku w salonie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolizja drogowa w Wieruszowie. Rozpędzone auto uderzyło w nasyp ronda
Następny artykułŻywiecczyzna z 1 nowym zakażeniem