A A+ A++

Zapraszamy Was na nowy cykl opowieści o osobach i miejscach, które z różnych względów ozdobiono pomnikami. Jakie było ich znaczenie kiedyś, jakie jest dzisiaj? Gdzie są i na co warto zwrócić uwagę, kiedy je mijamy?

 

Pomnik to symbol: zachęta, by pamiętać o wielkości pewnych osób, doniosłości wydarzeń. Z czasem wiele z nich z czasem zmieniło swoje znaczenie i zdarza się, że pozostają już tylko mało znaczącym tłem dla nowych wydarzeń. Które z nich nie miałyby szansy dzisiaj powstać, a które są może niesłusznie zapomniane?

Zapraszamy na nowy cykl. Tym razem historie będą dotyczyły gorlickich pomników. Mijamy je regularnie i często tak nam spowszedniały, że nie zauważamy ich w czasie codziennych spacerów. Zachęcamy Was, by już w najbliższym czasie nieco zwolnić przy tych miejscach i spróbować dostrzec detale, które zwykle nam umykają.

Dziś opowieść pierwsza.

 

Pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego

Dziś opowieść o jednym z największych i najbardziej rzucających się w oczy pomników. Usytuowany przy ulicy Legionów, na wzniesieniu Pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego jest znakomicie wyeksponowany i z pewnością może być traktowany jako wizytówka naszego miasta. Przykuwa uwagę zarówno jego forma jak i różnorodność postaci na nim uwidocznionych.

To pomnik z wielkim podtekstem, ale zrozumiemy to dobrze dopiero wtedy, kiedy bliżej się mu przyjrzymy i sprawdzimy kilka informacji na temat okoliczności jego powstania.

Pomnik Tysiąclecia Państwa polskiego został zaprojektowany przez Mariana Koniecznego i Włodzimierza Kunza. To dzieło z 1966 roku, które powstało w tysięczną rocznicę powstania Państwa Polskiego. Całość ma bardzo wyraźny rys twórczości typowej dla komunizmu. Nie chodzi tylko o dość masywną i dużą konstrukcję, ale także tematykę dzieła. Postaci, które jesteśmy w stanie łatwo nazwać to Marcin Kromer i Ignacy Łukasiewicz: znane i rozpoznawalne osoby związane z naszym regionem. Obok nic … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJerzy Matlak: Nie mamy tak wielkich rywali, żeby się przed nimi chować
Następny artykułBracia Kliczko stoją razem w Gdańsku. Nowy mural Tuse przy trasie PKM