Polski streamer zebrał krocie dla powodzian! Akcja stała się hitem

Powódź, która w ostatnich dniach spustoszyła południowo-zachodnią część Polski jest kataklizmem, którego nie było w naszym kraju od lat. W całym kraju ruszono z wieloma akcjami pomocy, w których zbierane są środki czystości, jedzenie, picie oraz wiele innych najpotrzebniejszych materiałów. Popularne są również internetowe zbiórki na popularnych portalach, jak siepomaga.pl. Największa z nich została założona przez Fundację Siepomaga i zebrała już ponad 16 milionów złotych, a kwota cały czas rośnie.

Na rzecz tej fundacji można tworzyć specjalne skarbonki, które uzupełniają główną zbiórkę. Z tej możliwości korzysta wielu ludzi, którzy tym samym w ogromnym stopniu przyczyniają się do rozpowszechnienia akcji pomocowej na rzecz powodzian z południowego-zachodu Polski. Istnym hitem stała się skarbonka założona przez Andrzeja Śledzia – streamera i komentatora esportowych wydarzeń. Śledź utworzył cel związany z grą w legendarną produkcję Gothic 2. Akcja szybko zyskała ogromną popularność.

Pierwszym progiem zbiórki było pięć tysięcy złotych, po przekroczeniu, którego miał się odbyć stream z gry Gothic 2. Jednak kwota ta szybko “pękła” i kolejne cele były na bieżąco spełniane. Następnie streamer miał pojawić się na transmisji w koszulce z gry czy grać w nią trzy godziny bez przerwy. Wraz z rosnącą w wielkim tempie akcją, kwoty celów były sukcesywnie zwiększane, a link z akcją zataczał coraz szersze kręgi.

Do akcji włączyli się m.in. Grzegorz Bobrek – były red. nacz. Kanału TVGry i obecnie współzałożyciel kanału gamingowego na platformie YouTube ToZnowuOni, poseł Przemysław Wipler, ekspert od klimatologii i energetyki – Jakub Wiech, komentator oraz streamer Piotr “izak” Skowyrski, a także wiele innych znanych osób. Obecnie kwota pomocy przekroczyła już 300 tysięcy złotych. Twórca akcji – Andrzej Śledź opowiedział nam o tym, jak doszło do zapoczątkowania tej akcji.

Pomysłodawca zbiórki nie ukrywa, że jest w ogromnym szoku, jak bardzo szerokie kręgi zatoczyła akcja zainicjowana przez niego. Śledź nie ukrywa, że początkowe cele miały być jedynie żartem, a kwota wyznaczona za ich spełnieniem wydawała się, być nie do osiągnięcia. Przedsięwzięcie wsparło niemal 4000 darczyńców (na dzień 18.09, godz. 15:00), a najbardziej hojni z nich wpłacili ponad 15 tysięcy złotych.