A A+ A++

Polska doczekała się najnowocześniejszych skoczni narciarskich na świecie, przynajmniej na ten moment. Po wielu latach problemów Zakopane znowu stało się pełnoprawnym ośrodkiem szkoleniowym w Polsce, a to oznacza koniec gehenny zakopiańskich klubów i młodych zawodników. 

Zobacz wideo
Wojna technologiczna w skokach narciarskich. Jak powstaje kombinezon skoczka?

Wielka i spóźniona inwestycja

Walka o remont skoczni narciarskich w Zakopanem trwała od lat. Poprzednie obiekty były przestarzałe i nie nadawały się już do używania, straciły również homologację FIS-u. Dodatkowo w Zakopanem przez wiele lat ciągnęły się problemy z wyciągiem, który miał wywozić zawodników na górę obiektu.  Można postawić tezę, że brak dobrego ośrodka w Zakopanem mocno uderzył w polskie skoki narciarskie, a negatywne efekty widzimy dzisiaj. W porównaniu do innych krajów z czołówki mamy najstarszą kadrę, a nie widać również wielu następców, którzy mogliby przejąć schedę, po Kamilu Stochu, Dawidzie Kubackim czy Piotrze Żyle.

Młodzi zawodnicy z Zakopanego przez lata zmuszeni byli do jeżdżenia głównie do Szczyrku, gdzie funkcjonował dotąd właściwie jedyny kompleks skoczni “z prawdziwego zdarzenia”. To oczywiście przekładało się na wzrost kosztów dla zakopiańskich klubów, które musiały więcej inwestować w transport czy hotele. A zawodnicy z Zakopanego, zamiast trenować, niepotrzebnie tracili czas w kursowaniu między Zakopanem a Szczyrkiem, przez co tracili wiele jednostek treningowych w porównaniu do swoich kolegów z Beskidów.

Po wielu latach walki i długich oczekiwaniach w 2018 roku zapowiedziano budowę kompleksu skoczni, w co włączył się również premier Mateusz Morawiecki. Budowa wystartowała wiosną 2019 roku, a oficjalnie zakończyła się w lipcu 2021, choć nadal będą trwały jeszcze prace porządkowe i wykończeniowe.

Burza! Sztab Huberta Hurkacza odpowiada na rewelacje “NYT”

Skocznia przypomina jeden austriacki obiekt i na razie jest jeden mały problem

Pierwsze nieoficjalne treningi odbywały się na skoczni już w środę i czwartek. Na obiektach zjawiło się mnóstwo zawodników. Od najmłodszych, po całą polską czołówkę. – To będzie znakomita skocznia do treningów także dla nas. Cieszymy się, że końcu możemy tutaj skakać – mówił Maciej Kot w rozmowie z “Gazetą Krakowską” o największym obiekcie K-95. 

I dodawał. – Ta największa skocznia w tym kompleksie jest dość trudna, co mi akurat odpowiada. Bo będzie to znakomita skocznia do treningów. Warunki na razie są ciężkie, bo tory najazdowe są zupełnie nowe. Potrzeba więcej skoków, by dobrze tory „nasmarować”. Stąd są niskie prędkości najazdu. 

Młodzi skoczkowie też początkowo narzekali na prędkości najazdowe, ale z czasem powinny być one lepsze. Dodatkowo wielu zawodników podkreśla, że największa ze skoczni swoim profilem bardzo przypomina austriacką skocznię w Eisenerz, która często jest wykorzystywana do treningów i ma opinię bardzo trudnego obiektu, który nie wybacza błędów. 

Dariusz SzpakowskiOficjalnie: Szpakowski nie skomentuje finału Euro 2020. Dyrektor TVP Sport podał powód

Już w piątek mistrzostwa Polski

Na skoczni można już jednak rozgrywać zawody, a pierwsze z nich odbędą się już w piątek. Na starcie mistrzostwo Polski stanie 56 skoczków narciarskich, w tym cała polska czołówka z Dawidem Kubackim, Piotrem Żyłą i powracającym po przerwie spowodowanej zabiegiem wycięcia “kostki skoczka” Kamila Stocha. Początek konkursu o godzinie 14.

W ramach Średniej Krokwi funkcjonować będzie pięć skoczni: K-15, K-23, K-37, K-65 i największa – K-95. Modernizację udało się przeprowadzić dzięki środkom finansowym uzyskanym z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, a ważną informacją dla skoczków narciarskich z Polski i z Europy jest fakt, że obiekty będą posiadały tory lodowe, co oznacza, że Zakopane wkrótce może się stać znakomitą bazą treningową, również dla ekip, które już od października będą szukały miejsc w Europie, w których będzie się można przestawiać na zimowe skoki. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPieniądze, rowery, dziecięcy wózek… To gubią mieszkańcy
Następny artykułWalka Gazpromu z Niemcami