A A+ A++

Partner relacji: VELUX Polska

Jaka jest na tle regionu pozycja konkurencyjna Polski w przyciąganiu
zagranicznego kapitału? Czy atuty naszego rynku pracy są ciągle
aktualne? Jakich inwestycji potrzebuje polska gospodarka i jak się to ma
do planów inwestorów? M.in. o tych tematach rozmawiali uczestnicy
panelu „Inwestycje zagraniczne” podczas Europejskiego Kongresu
Gospodarczego w Katowicach.

W dyskusji wzięli udział Karin Sköld, prezeska i dyrektorka generalna
ds. zrównoważonego rozwoju IKEA Retail w Polsce, Urszula Wöltjen,
doradczyni reprezentująca Invest Region Leipzig, Grzegorz Piechowiak,
sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, pełnomocnik rządu
ds. inwestycji zagranicznych, Krzysztof Drynda, prezes Polskiej Agencji
Inwestycji i Handlu, Tomasz Buras, dyrektor zarządzający Savills
Polska, Lars Gutheil, dyrektor generalny, członek zarządu
Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, Janusz Michałek, prezes
Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, oraz Jacek Siwiński, prezes
VELUX Polska.

Przewagi konkurencyjne

Jakie są dziś przewagi konkurencyjne Polski? Bardzo mocna jest m.in.
branża produkcji żywności, meblarska czy produkcji stolarki okiennej dla
budownictwa: nasz kraj od lat jest największym eksporterem stolarki
okiennej i drzwiowej w Europie. O specyfice działalności w Polsce mówił
Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska. – Inwestujemy w Polsce od 31 lat i
robimy to stale. Również w tym roku sporo urośliśmy, gdy do naszej grupy
kapitałowej dołączyła firma Dobroplast – producent okien fasadowych.
Zwiększyło to nasze zatrudnienie z 4 tys. do ok. 5,6 tys. osób –
powiedział Jacek Siwiński.

Jak przedstawiciele zagranicznego biznesu postrzegają dziś Polskę? –
Dziś trzeba patrzeć na warunki inwestycyjne w Polsce inaczej niż jeszcze
kilka lat temu. Oczywiście Polska była i jest atrakcyjna, ze względu na
duży lokalny rynek, dostęp do wykwalifikowanych kadr i odpowiedniej
infrastruktury – ocenił prezes VELUX Polska.

Do dotychczasowych kryteriów działalności gospodarczej dochodzą nowe,
związane choćby z ochroną klimatu. – W kontekście Europejskiego
Zielonego Ładu staje się jasne, że konkurencyjność gospodarki i firm
będzie ściśle związana z tym, jak szybko i jak skutecznie przejdziemy
transformację i dekarbonizację. Do patrzenia na przyszłe inwestycje w
Polsce dochodzi bardzo ważny aspekt: na przykład jaki będzie miks
energetyczny kraju i czy firmy inwestujące w Polsce będą mogły
dostarczyć swoje produkty i usługi przy odpowiednio niskim śladzie
węglowym – mówił Jacek Siwiński.

Wśród nowych kryteriów, o które zaczyna pytać przynajmniej część
inwestorów, jest także np. kondycja służby zdrowia czy jakość powietrza.

Przede wszystkim stabilność regulacji

Uczestnicy dyskusji podkreślali także znaczenie jednego z
fundamentalnych czynników, jakim jest przewidywalność i transparentność
regulacji w różnych obszarach, także jeśli chodzi np. o podatki. Mówiła o
tym m.in. Karin Sköld, która zwróciła także uwagę na konieczność
działań na rzecz ochrony klimatu. Jacek Siwiński uzupełnił, że obok
stabilności prawa czy przewidywalności podatków i obciążeń dla
inwestorów równie ważna jest „wiarygodność instytucji publicznych, które
regulują to prawo”. – Od wielu lat spotykamy się z trudną sytuacją ze
strony naszej konkurencji, która wszczyna niejednokrotnie i przedłuża
postępowania administracyjne przeciwko nam. Jesteśmy chyba najbardziej
prześwietloną firmą na polskim rynku pod względem przestrzegania zasad
uczciwej konkurencji. Gdyby nie to, że polskie i europejskie instytucje
działają transparentnie i niezależnie, to mielibyśmy bardzo trudną
sytuację do prowadzenia biznesu. Na to, czego doświadczamy, nie znajduję
lepszej nazwy niż stalking gospodarczy i dlatego z naszego punktu
widzenia jest to bardzo ważne, aby organy dbające o konkurencyjność oraz
równe reguły gry na rynku, jak np. UOKiK, były silne oraz miały
odpowiednie zasoby i kompetencje – zauważył prezes VELUX Polska.

Jakie działania planuje rząd, by odpowiedzieć na oczekiwania
inwestorów zagranicznych? Grzegorz Piechowiak podkreślił, że rząd na
bieżąco monitoruje potrzeby przedsiębiorców. W jego ocenie dziś taką
największą przeszkodą w rozwoju biznesu jest brak rąk do pracy. – Z
jednej strony mamy bardzo niskie bezrobocie, ale z drugiej mamy bardzo
duży napływ inwestycji. Aby to pogodzić, chcemy otworzyć rynek pracy dla
osób głównie zza wschodniej granicy. Czeka nas liberalizacja prawa,
jeśli chodzi o … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUkrywał się przez pół roku, najbliższe 20 miesięcy spędzi w zakładzie karnym
Następny artykułPolicja Kędzierzyn Koźle: Bezpieczna droga do szkoły i przedszkola